środa, 11 października 2017

116. "Głód miłości" - Natalia Nowak - Lewandowska || RECENZJA




Tytuł: Głód miłości
Autor: Natalia Nowak - Lewandowska
Wydawnictwo: Replika
Ilość stron: 218
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami


Głód miłości do najnowsza książka Autorstwa Natalii Nowak – Lewandowskiej. Pamiętam, moje pierwsze spotkanie z debiutancką książką Autorki – Pozorność. Po dziś dzień wspominam tę publikację bardzo pozytywnie. Natalia w swojej debiutanckiej powieści poruszyła jakże ważny, istotny problem często pojawiający się w małżeństwie – przemoc. Tym razem, podobnie jak poprzednio Autorka zdecydowała, iż również poruszy temat, wart uwagi, jednak jaki jest to temat, niech zostanie na razie tajemnicą, bowiem ja sama nie spodziewałam się takiego biegu wydarzeń. Zapraszam do dalszego zapoznania się z moją recenzją.


Na wstępie historii poznajemy Dawida Paliszewskiego – młodego adwokata, który spełnia się zawodowo. Jego profesja, prócz tego, iż dawała mu bardzo dużo satysfakcji, a także dostarczała prestiżu w środowisku, to jednoczesne należała do tych wymagających poświęcenia, a także wytwarzających stres. Mimo iż, jego czas wolny był ograniczony, to jednak nie narzekał, bowiem pensja, którą otrzymywał, zawsze w pełni go satysfakcjonowała i rekompensowała niedogodności egzystencjalne. Kiedy pewnego dnia jedzie do swoich bardzo dobrych znajomych – Aliny i Grześka, na przejściu dla pierwszych potrąca samochodem młodą kobietę, niejaką Martę Śliwińską. Zdezorientowany zawozi poszkodowaną do szpitala, aby tam zajęli się nią specjaliści. Diagnoza niestety nie napawała optymizmem, bowiem Martę czekała operacja zerwanego więzadła, a w następnej kolejności długa i mozolna rehabilitacja. Aby zagłuszyć wyrzuty sumienia, mecenas decyduję, iż będzie dowiedział Martę w szpitalu, gdzie ta po niefortunnym wypadku dochodzi do siebie. Z czasem, zaczyna odczuwać względem kobiety coraz większe zainteresowanie, jest nią po prostu zauroczony. Jednak nie jest w stanie sobie wyjaśnić, czym spowodowane jest dziwne zachowanie Marty i jej nieustanne huśtawki nastroju. Raz okazuje mu zainteresowanie i serdeczności, zaś później częstuje go niechęcią, wrogością i pesymizmem. Dlaczego Marta tak się zachowuje? Czym spowodowane jest jej dziwne zachowanie? Jak Dawid zareaguje na wiadomość, odnoszącą się do sytuacji, w której znajduje się Marta? Czy tych dwoje będzie razem?


Dałby wiele, żeby dowiedzieć się co w tej chwili czuła, jakie myśli przepływały przez jej głowę i jak wyglądał jej wewnętrzny świat, w który uciekała, zamykając się przed tym realnym.
Głód miłości, Natalia Nowak – Lewandowska, s. 24.


Cóż to za historia!! Początkowo zostajemy zmanipulowani i wprowadzeni w spokojnie klarujące się uczucie, między Dawidem a Martą. Lecz później musimy przewartościować nasze przekonania o biegu wydarzeń i zaangażować się w tę historię raz jeszcze i to ze zdwojoną siłą. Autorka napisała niebanalną, doskonała i wyjątkową historię, która porusza bardzo trudne zaburzenie psychiczne, jakim jest borderline (zaburzenie z pogranicza). Portret psychologiczny Marty jest doskonały, jak i dopracowany w najdrobniejszym calu. Obraz zaburzenia, został precyzyjnie przedstawiony, Autorka bardzo dobrze przygotowała się do wykreowania postaci, cierpiącej na to zaburzenie. Choroba ta charakteryzuje się między innymi częstą niemożnością kontrolowania swoich reakcji, chwiejnością emocjonalną, silną potrzebą miłości, czy też obawą przed odrzuceniem. Wszystkie te symptomy, które charakteryzują tę chorobę psychiczną, zostały ukazane na kartach tej historii, a postać Marty w pełni oddaje obraz osoby chorującej na bordeline. Mamy możliwość, pełnego zrozumienia zachowań Marty, które nie jest znikąd, tylko jest podparte chorobą psychiczną. Odkąd Dawid poznał tę kobietę, ona stała się dla niego jedną wielką zagadką, a prawda o niej samej trochę go zszokowała. Zarówno kreacja Dawida i Mart zasługuje na gratyfikacje. Postać mecenasa Dawida, doskonale obrazuje, jak może zachować się osoba, która dowiaduje się, iż ktoś mu bardzo bliski, choruje na bardzo poważne zaburzenie psychiczne. Myślę, iż jego reakcje, powątpiewanie, obawy i nadzieja, został bardzo dobrze przedstawione. Doskonale ukazują, jak taka informacja może wpłynąć na drugą osobę.


Chwilami kiedy patrzył na nią, miał wrażenie, że jest nieobecna, jakby zamknięta szczelnie w swoim świecie. Czasem jej oczy przybierały szalony wyraz, jakby od środka trzymała ją jakaś siła, zakleszczała i niszczyła w niej zwykłego człowieka.
Tamże, s. 82.


Prócz tego, iż Autorka dokonała rzetelnego research'u, względem choroby psychicznej, to nie zapomniała o wątkach pobocznych i lekkim, plastycznym, dynamicznym, bogatym języku oraz emocjach. Wprawdzie w tej historii dominuje Marta i Dawid, to prócz tego, mamy możliwość bliżej poznać przyjaciół Dawida – Grzegorza i Alinę Morawskich, a także ich problemy związane z pracą. Tak jak kibicujemy Marcie i Dawidowi, do także mamy nadzieję, na poprawienie sytuacji u Aliny i Grzegorza. Ich problemy są również realne, autentyczne i namacalne, a także skłaniające do zastanowienia, jakbyśmy my sami zachowali się w ich zaistniałej sytuacji.

Najnowsza książka Natalii Nowak - Lewandowskiej, jest niebanalna, mądra, wyrazista, otwierająca czytelnikowi oczy na chorobę psychiczną – bordeline. Między wierszami, uczy tolerancji, empatii, a także skłania do osobistej refleksji. Na domiar tego, ukazuje ile człowiek jest w stanie zrobić dla drugiego człowieka, jak potrafi zaangażować się w sytuację bliskiej osoby, mimo początkowego szoku i niedowierzania. Serdecznie polecam!


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Replika.



11 komentarzy:

  1. Autorka znowu poruszyła trudny temat. Niebawem opublikuję swoją recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię czytać książki o trudnej tematyce bo pozwalają one zatrzymać się w codziennym biegu i docenić własne zycie.
    kocieczytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. W najbliższej przyszłości mam w planach zapoznać się z twórczością tej autorki. Tym bardziej, iż porusza ona w swoich książkach bardzo ważne i trudne tematy, a takich właśnie lektur poszukuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię powieści poruszające tak trudne tematy, więc na pewno sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że gdy znajdę chwilę czasu to przeczytam tą pozycję.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi całkiem interesująco. Nie znam jeszcze twórczości autorki, więc może zacznę właśnie od tej książki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tę książkę w planach czytelniczych :). Świetna recenzja

    OdpowiedzUsuń
  8. Może jestem dziwna, ale uwielbiam czytać o różnych zaburzeniach psychicznych.
    Bardzo chcę poznać tę książkę i mam nadzieję, że wkrótce mi się to uda :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytam o niej już kolejną recenzję i co? i się ślinię rzecz jasna :D Pani Natalia Nowak-Lewandowska ma wielki talent. "Pozorność" mnie zachwyciła i z przyjemnością zapoznam się także z każdą kolejną książką, którą napisze.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥