wtorek, 28 kwietnia 2020

516. "Powiedz mi, jak będzie" - Sylwia Trojanowska || RECENZJA PRZEDPREMIEROWA




„(…) wszystko zdarza się w momencie, 
w którym powinno się zdarzyć”.

Wojciechtaksówkarz po przejściach nie szukał miłości, ale kiedy w jego życiu pojawiła się Anna, już od pierwszej chwili wiedział, że ta kobieta jest wyjątkowa. Czy mężczyzna da sobie szansę i otworzy się na nowy związek? 

Kinga, młoda, rozsądna i poukładana ginekolożka była pewna, że Dawid jest tym jedynym. Zaufała mu, obdarzyła uczuciem, a ten ją zranił... Uwikłana w związek bez przeszłości zastanawia się czy można budować szczęście na kłamstwach i czy prawdziwa miłość istnieje. 

Przed Aleksandrą rysuje się wspaniała kariera psychoterapeuty. Zapracowana i zaangażowana w realizację swoich marzeń, coraz bardziej odczuwa również moc macierzyńskiego instynktu. Czy wspólnie z Mateuszem podołają roli rodzica? 

Trzy pozornie odrębne historie, które jednak łączy bardzo wiele. Jedno wydarzenie sprawi, że drogi dotychczas obcych sobie ludzi niespodziewanie się przetną. Czy szczęście jest im pisane? 


~*~

"Powiedz mi, jak będzie" to dziewiąta powieść w dorobku literackim Sylwii Trojanowskiej. Bardzo lubię i cenię twórczość autorki i zawsze z ogromną niecierpliwością wyczekuję premiery kolejnej książki. A najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że za każdym razem doświadczam całej palety różnorodnych wrażeń, emocji i przeżyć, o których przez długi czas trudno jest mi zapomnieć. 

Tym razem otrzymałam w swoje dłonie niezwykłą historię. Historię emanującą emocjami, trudnymi decyzjami, niełatwymi wyborami i finałem, który rozczula i wywołuje przyjemne ciepło w okolicach serca. Historię, która umożliwiła mi wnikliwe spojrzeć na dobrze znane nam problemy i troski, dziejące się często tuż obok nas. I chociaż z reguły staramy się o nich nie myśleć, to jednak nie powinniśmy ich bagatelizować. Poruszana tematyka jest ważna i ujmująca. Trudno czytać tę książkę obojętnie. Wczuwamy się w każdy akapit i wraz z bohaterami podążamy wyznaczoną ścieżką, poszukujemy szczęścia, nadziei i światła w tunelu. 

To była naprawdę piękna historia. To JEST piękna historia. Nie potrafię (i nawet nie chcę) generalizować poziomu nieszczęścia, trosk, bólu i smutku w życiu bohaterów. Każda z trzech historii jest inna, ale niezwykle ważna, przejmująca i zmuszająca czytelnika do refleksji. Bardzo zżyłam się z bohaterami i wraz z nimi przeżywałam wszystkie wydarzenia. Z kolei oczekiwanie na rozwiązanie ich losów było niebywale frapujące, trzymające w napięciu i sprawiło, że nie odłożyłam książki dopóki nie przeczytałam ostatniego zdania. 

Autorka w swojej najnowszej powieści porusza wiele ważnych tematów. Jestem przekonana, że dużo czytelników w opisywanych sytuacjach odnajdzie cząstkę siebie. Utożsami się z przeżyciami Wojtka, Kingi czy Aleksandry. Poczuje dokładnie to, co oni poczuli. Sylwia Trojanowska nie oszczędza swoich bohaterów. Położyła na ich barki wiele trudnych przeżyć. Wiarygodnie i sugestywnie pokazała, jak można radzić sobie w wielu ciężkich chwilach. Trudności i problemy bohaterów wywołały we mnie ukłucie smutku, złość, niesprawiedliwość losu i nadzieję, że jednak w ich życiu pojawi się słońce i wszystko będzie dobrze, dokładnie tak, jak o tym marzą. Czy tak się stało? O tym musicie przekonać się już sami! Zdradzę Wam jeszcze, że momentami uśmiech nie schodził mi z twarzy i przyjemne ciepło gościło w okolicach serca. Miałam ogromną ochotę zamknąć bohaterów w swoich ramionach, dodać im otuchy i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. 


„Łatwo doradzać, kiedy nie jesteśmy w coś osobiście zaangażowani. Trudniej, kiedy są już emocje”.

"Powiedz mi, jak będzie" to niezwykle emocjonująca i mądra opowieść o poszukiwaniu szczęścia i spokoju, o odkrywaniu swojego miejsca we współczesnym świecie, niezłomnej wierze w lepsze jutro, o tęsknocie, rodzinie, próbie pogodzenia się z niesprawiedliwością losu, braku szczerości w związku oraz tajemnicach. Sylwia Trojanowska oprócz tego, że daje nadzieję, to także pokazuje, że nawet ciężkie i bolesne przeżycia potrafią scalić ludzi na nowo i rozświetlić najbardziej szarą rzeczywistość. Każde wydarzenie, każda sytuacja, która dzieje się w naszym życiu czegoś nas uczy, kształtuje naszą osobowość i pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych i nawet po najgorszej i najsilniejszej burzy potrafi wyjść słońce. 

REASUMUJĄC: Ta słodko-gorzka historia otula emocjami, zachwyca swoją realnością, a nade wszystko przypomina o tym co w życiu jest ważne. Uważam, że to najlepsza z dotychczasowych książek Sylwii Trojanowskiej. Niebywale prawdziwa, ważna, momentami bolesna, trafiająca w najczulsze struny duszy czytelnika i pozostawiająca ogromny wydźwięk. Ta powieść to prawdziwe życie! Życie, które bywa przewrotne i nieprzewidywalne! Jestem zachwycona! Bardzo mocno polecam!



GARŚĆ INFORMACJI O KSIĄŻCE 
Tytuł: "Powiedz mi, jak będzie"
Autor: Sylwia Trojanowska
Seria: Dobre chwile
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ilość stron: 360
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Moja ocena: 10/10
Premiera: 06.05.2020 r.



Za możliwość przeczytania książki 
serdecznie dziękuję Autorce 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥