Nowa powieść autorki bestsellerowych Tajemnic
starego domu.
Szczęście bywa ulotne, a los nieustannie wystawia
człowieka na kolejne próby. Przeszłość nigdy nie daje o sobie zapomnieć,
wspomnienia towarzyszą na każdym korku, a codzienność
coraz mocniej zaskakuje. Pamiętnik ze starego domu Ilony
Gołębiewskiej, opowieść o trudnych wyborach i staraniach o odzyskanie życiowej
równowagi.
PREMIERA: 14 marca 2018
W starym domu w Pniewie znowu zagościła miłość,
spokój i wzajemne zrozumienie. Dla Alicji Pniewskiej i jej bliskich jest to
miejsce, w którym odnaleźli bezpieczną przystań po życiowych zawirowaniach.
Kobieta zaczyna pisać pamiętnik, by zatrzymać wspomnienia i uchwycić zachodzące
w jej życiu zmiany. Nauczyła się już, że szczęście bywa chwilowe, a życie
nieprzewidywalne.
Rodzinną sielankę zakłóca niespodziewanie
pojawienie się Joanny, żony Adama, z którym Alicja planuje wspólną przyszłość.
Ponadto kobieta czuje się oszukana przez odnalezioną po latach siostrę, Ewę,
która zaskakuje ją całkowicie nagłą zmianą w ich ułożonych już dobrze
wzajemnych relacjach. Musi również podjąć decyzję, co należy zrobić z cudem
odnalezionymi dokumentami, które jej dziadek Jan, razem z Elizabeth, tłumaczyli
w obozie zagłady Stutthof. Ujawnienie treści dokumentów może zmienić życie
bardzo wielu osób. Alicja staje przed bardzo trudnymi wyborami i zapomina
chwilami o swoim szczęściu.
Kobieta czuje się samotna. Nagle w jej życiu
pojawia się były mąż oraz dawny przyjaciel ze studiów, którym jak się okazuje,
Alicja nie jest obojętna. Jak odnajdzie się w tej nowej kompilacji uczuć i emocji? Czy uda jej
się wreszcie stworzyć prawdziwą rodzinę z Adamem? Jakie ostatecznie podejmie
decyzje? A może szczęście znajduje się zupełnie gdzie indziej...
„Pamiętnik ze starego domu” to tajemnicza i pełna
emocji opowieść o trudnych wyborach, pogodzeniu się z nieuchronnością zmian,
staraniach o codzienne szczęście, które zawsze wymagają ciężkiej pracy i wielu
wyrzeczeń. Autorka pokazuje, że często jedna
decyzja ma nieodwracalne konsekwencje, a człowieka najbardziej potrafią
zaskoczyć najbliższe osoby i jego własne wybory.
Spojrzałam w lustro. Starałam się opisać w
myślach odbicie kobiety, która na mnie spoglądała. Była przecież mną. Ale
zupełnie inną niż ta Alicja, która na co dzień żyje i pracuje w swoim starym
domu. Czemu była inna? Jakby bardziej pewna siebie, zalotna, kusząca. Włosy
spięte w delikatny kok odkryły jej szczupłe ramiona, muśnięte pierwszymi
promieniami czerwcowego słońca. Kilka pasemek opadało na jej czoło i policzki,
dzięki czemu rysy twarzy nabrały pewnej drapieżności. Zawstydziła się na
chwilę. Dawno tak o sobie nie myślała.
-
fragment
książki Pamiętnik ze starego domu
Ilona
Gołębiewska (urodzona w
1987 r.), w wieku pięciu lat postanowiła, że w przyszłości będzie uczyć oraz pisać
książki... i słowa dotrzymała. Na co dzień pracuje ze studentami, prowadzi
zajęcia terapeutyczne dla dzieci i młodzieży, a także skutecznie szkoli
dorosłych i seniorów. Jej doświadczenie zawodowe i spotkani ludzie są
inspiracją do pisania powieści. Jest poetką, debiutowała w 2012 r. tomem
„Traktat życia”, należy do Światowego Stowarzyszenia Poetów. Autorka powieści „Powrót do starego domu” (MUZA 2017), „Tajemnice
starego domu” (MUZA 2017) oraz wielu książek, artykułów naukowych, a także
bajek, baśni i opowiadań dla dzieci i młodzieży. Mistrzyni emocji! Mieszka w
Warszawie, ale gdy pisze, ucieka do starego drewnianego domu na mazowieckiej
wsi. Uwielbia pracę z ludźmi, długie podróże do zapomnianych miejsc, czytanie
książek po nocach oraz zapach świeżej kawy o poranku. Jej wielkim marzeniem
jest założenie fundacji. Prowadzi stronę autorską www.ilonagolebiewska.pl
Skusicie się?
Link do przedsprzedaży
>klik<
Może być całkiem przyjemna :)
OdpowiedzUsuńLubię formy pamiętnikowe, więc to chyba coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńZapowiada się nieźle ;)
OdpowiedzUsuńZapisze sobie ja wydaje się ciekawa, nie byłam przekonana do tego typu książek ale ostatnio zminilam zdanie 😉
OdpowiedzUsuńMuszę jeszcze nadrobić poprzednie tomy.
OdpowiedzUsuńJa też muszę najpierw nadrobić poprzednie tomy. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy tom czekał na mojej półce na wydanie kolejnych, bo serie lubię czytać jednym ciagiem - mogę teraz rozpocząć lekturę
OdpowiedzUsuńPewnie, że się skuszę, lubię takie opowieści:)
OdpowiedzUsuń