piątek, 19 lipca 2019

404. "Żertwa" - Anna Sokalska || RECENZJA




"Było ciemno i musiałam przyzwyczaić wzrok, a miałam bardzo ciężkie powieki. To mi się nie zdarzyło nigdy, że nie mogłam szeroko otworzyć oczu, ale w końcu zobaczyłam, że ktoś na mnie siedzi. To było dziwne, takie nierealne uczucie, bo ja w ogóle nie czułam, że ktoś mnie dotyka".

"Żertwa" to drugi po "Wiedźma" tom cyklu "Opowieści z Wieloświata". Niniejsza publikacja, podobnie, jak jej poprzedniczka zalicza się do gatunku urban fansaty. "Żertwa" nie stanowi kontynuacji losów bohaterów, których mieliśmy okazję poznać podczas lektury "Wiedźmy". W związku z tym powieści może czytać w dowolnej kolejności. 

Akcja drugiego tomu rozpoczyna się kilka lat wcześniej. Pewnej nocy, przed archikatedrą św. Jana Chrzciciela na wrocławskim Ostrowie Tumskim zostają znalezione zwłoki wisielca. Jednak na miejscu zbrodni brakuje sznura... Rozpoczyna się śledztwo. Komisarz Norbert Majka i prokurator Alicja Dębska wkraczają do akcji. Z czasem na policję zgłasza się dziewczyna, Anastazja Omyk, która informuje ograny ścigania, że trup spod katedry został złożony w ofierze kapłanowi słowiańskiego bóstwa. Oświadcza również, że wkrótce złożona zostanie kolejna ofiara. Czy mówi prawdę? Czy śmierć wisielca ma coś wspólnego z odurzaniem turystów, którym pobrano krew, w dużej, ale niezagrażającej zdrowiu ilości? Kto stoi za zabójstwem? Nadprzyrodzone istoty, czy członkowie przestępczej sekty?
"Kto boi się własnego cienia lub odbicia w szybie, dostrzeżonego niespodziewanie kątem oka, kto lęka się uderzeń wiatru o szybę i kogo o dreszcz niepokoju przyprawia nocy płacz kota, ten z czasem, pod zalewem własnych obaw, albo popada w obłęd, albo uczy się żyć pomimo, nie słuchając podszeptów przeczulonych nerwów - i ten może właśnie staje się na swój sposób odważny".
Niepokojąca, oryginalna i trzymająca w napięciu do samego końca. Tak właśnie jest najnowsza książka Anny Sokalskiej. Autorka po raz kolejny wykorzystała w swojej powieści dawne wierzenia Słowian i wkomponowała w całość istoty nadprzyrodzone, postaci ze słowiańskich legend. Wąpierz, wilkodłak oraz diabli duet Boruty i Rokity odgrywają dużą rolę w powieści, a sytuacje, w których uczestniczą są mroczne, pełne intryg i napawają strachem. Podziwiam wyobraźnię Anny Sokalskiej! Naprawdę podziwiam! Stworzenie wielopłaszczyznowej powieści, lawirującej pomiędzy słowiańskim, a współczesnym światem i posiadającej oryginalnych bohaterów z pewnością jest nie lada wyzwaniem. Trzeba przyznać, że Annie Sokalskiej się udało! 




"Żertwa" to historia z bardzo spójną, misternie utkaną fabułą i silnie zarysowanym wątkiem kryminalnym. Śledztwo komisarza Majka i prokurator Dębskiej toczy się przez całą powieść, prowadząc czytelnika do nieoczywistego finały. Bardzo polubiłam tę dwójkę bohaterów i wraz z nimi próbowałam rozwiązać zawiłą zagadkę i dowiedzieć się, kto jest tym dobrym, a kto tym złym. Anna Sokalska po raz kolejny zostawiła sobie otwartą furtkę, kończąc powieść w decydującym momencie. Zatem czytelnikowi nie pozostaje nic innego, jak oczekiwanie na zwieńczenie cyklu w postaci książki "Kuglarz".

REASUMUJĄC: "Żertwa" to powieść, która pozwala oderwać się od rzeczywistości, zapomnieć o otaczającym nas świecie i w skupieniu śledzić losy bohaterów. Anna Sokalska stworzyła nieoczywistą oraz intrygującą powieść z gatunku urban fantasy. Ta książka wciąga już od pierwszych stron i zapewnia dużo wrażeń. Polecam!




GARŚĆ INFORMACJI O KSIĄŻCE 
Tytuł: "Żertwa"
Autor: Anna Sokalska
Wydawnictwo: Lira
Ilość stron: 291
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Moja ocena: 7/10 (bardzo dobra)
Premiera: 12.06.2019





Za książę do recenzji dziękuję Wydawnictwu Lira.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥