poniedziałek, 11 listopada 2019

461. "Dzień, w którym cię poznałam" - Magdalena Majcher || RECENZJA






"Kiedyś myślałam, że zdradzają ludzie źli. Dzisiaj już wiem, że zdradzają ci, którym brakuje miłości".

Maja Starzyńska pracuje w redakcji, ale czuje, że się nie rozwija. Marzy o tym, by pisać o naprawdę ważnych rzeczach. Kobieta wiedzie średnio udane życie u boku męża, którego nawet nie lubi. Brakuje im wspólnego mianownika, kierunku, w którym oboje by podążali, pasji, którą by wspólnie dzielili. Kiedy kilka miesięcy temu zobaczyła w sieci ogłoszenie o konkursie na reportaż, w którym nagrodą miały być pieniądze na wydanie książki, nie wierzyła, że ma jakieś szanse. A jednak się udało. Maja łapie wiatr w żagle i wyjeżdża na kilka tygodni do Gdańska, by zebrać potrzebne materiały do realizacji projektu. Nie przypuszczała jednak, że wyjazd diametralnie zmieni całe jej życie. Czy wybierze lojalność czy własne szczęście? Czy zakończy znajomość z Bartoszem i zostanie u boku Mariusza? A może odejdzie od męża? Gdzie Maja ulokuje swoje uczucia? 

"Przeżyć życie z człowiekiem, z którym nie mamy absolutnie nic wspólnego, no, może poza papierkiem i mieszkaniem - to smutne, prawda? A jednak tak wielu z nas żyje w takich związkach i absolutnie nie dostrzega, jak tragiczne jest takie życie".

Magdalena Majcher stworzyła powieść pełną dylematów moralnych, trudnych decyzji i wyborów, ale także poruszyła tematykę związaną z Solidarnością. Maja dzięki Bartoszowi, wysłuchała kilku rozmów, z których dowiedziała się, jaki wpływ działalności opozycyjna miała na codzienne życie ludzi i jaką lekcję z tego wynieśli. Zebrane materiały dały jej szanse na rozwój i na stworzenie książki, o której tak bardzo marzyła. 

"Za mąż wychodzi się z miłości, a nie dlatego, że przyszedł na to czas".

"Dzień, w którym cię poznałam" to nowa odsłona Magdaleny Majcher. W niniejszej powieści spotykamy się z ciekawie nakreślonym wątkiem miłosnym, a także z wizerunkiem nieudanego małżeństwa. Muszę przyznać, że taka odsłona autorki, jak najbardziej mi się podobała! Mogłam w pełni wczuć się w sytuację głównej bohaterki, a to między innymi dlatego, że powieść została przedstawiona z jej punktu widzenia. 

Dzięki pierwszoosobowej narracji poznajemy głęboko skrywane myśli i uczucia Majki, jej dylematy, wątpliwości, rozterki, plany i marzenia. Kobieta nie przypuszczała, że wjazd z Warszawy do Gdańska stanie się początkiem zmian w jej życiu. Nie przeszło jej nawet przez myśl, że na miejscu pozna kogoś, kto wzbudzi w niej tyle emocji i uczuć, jak Bartosz. Maja nie spodziewała się, że po powrocie do Warszawy, do męża będzie musiała przewartościować swoje życie. Co zrobić w takiej sytuacji, gdy w domu czeka mąż, za którym się nie przepada, a podczas realizacji projektu związanego z książką poznaje się mężczyznę swoich marzeń? Tak sobie teraz myślę, że gdybym była Majką, podążyłabym jej drogą. I chociaż przewidziałam, w jakim kierunku będzie zmierzać niniejsza powieść, to i tak, finał wywołał we mnie ukłucie smutku i bólu.




REASUMUJĄC: "Dzień, w którym cię poznałam" to refleksyjna, przejmująca, słodko-gorzka i z dozą niepewności opowieść o samotności w związku, potrzebie niezależności, walce o własne marzenia, poszukiwaniu spoiwa, które połączyłoby ze sobą wszystkie sfery życia, pasji, trudnych decyzjach, miłości, poświęceniu, stracie i bólu. Magdalena Majcher subtelnie przypomina, że decyzje, które podejmujemy każdego dnia mogą mieć gorzki smak w przyszłości. To jedna z tych historii, która uświadamia, że życie każdego z nas jest nieprzewidywalne oraz przewrotne, a szczęście bywa ulotne. To także opowieść o poszukiwaniu odwagi i siły. Majka znalazła się w niełatwej sytuacji. Jakąkolwiek drogę, by wybrała, ktoś by cierpiał. Ja już wiem, jaką decyzję podjęła. Teraz czas na Was. Polecam!





GARŚĆ INFORMACJI O KSIĄŻCE 
Tytuł:  "Dzień, w którym cię poznałam"
Autor: Magdalena Majcher
Wydawnictwo: PASCAL
Ilość stron: 396
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Moja ocena: 8/10
Premiera: 30.10.2019


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Pascal.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥