piątek, 13 listopada 2020

PRZEPIS NA KSIĄŻKĘ || "Czas na ciszę" - Anna Dąbrowska

Serdecznie zapraszam na wywiad z Anną Dąbrowską w ramach cyklu "Przepis na książkę". Tym razem rozmawiamy o powieści "Czas na ciszę", której mam przyjemność patronować.

P – jak PROCES TWÓRCZY

Czy pisząc „Czas na ciszę” wiedziałaś od razu, co się wydarzy w kolejnych rozdziałach, czy tworzyłaś wydarzenia na bieżąco?

Zawsze piszę na bieżąco… Ta historia płynęła pod moimi palcami.

R – jak ROZMOWA

Czy tworząc „Czas na ciszę” konsultowałaś z kimś elementy fabuły? Czy ktoś pomagał Ci w udoskonaleniu powieści?

Wujek Google bardzo mi pomógł przy pisaniu tej historii.

Z – jak ZAKOŃCZENIE

Czy już na samym początku wiedziałaś, jak zakończysz „Czas na ciszę”?

Ta historia kończy się w dosyć specyficzny sposób. Właśnie tak chciałam ją zakończyć i przypomnieć o czwartej (ostatniej) części, która wyjaśni zakończenie Czasu na ciszę.


E – jak EMOCJE

 Jakie emocje i uczucia towarzyszyły Ci w trakcie pisania „Czas na ciszę”?

Co czułam? Czułam się tak, jakbym pisała swoją pierwszą książkę. Buzowała we mnie adrenalina. Uszy wypełniała muzyka, a palce nie nadążały wszystkiego spisywać.

P – jak PRAWDA

Czy w „Czas na ciszę” pojawiają się elementy z prawdziwego życia?

To historia fikcyjna, która mogła się komuś przytrafić.

I – jak IMPULS

Kiedy pojawił się u Ciebie impuls, który rozbudził gotowość do napisania „Czas na ciszę”?

Impulsem był obejrzany występ ukraińskiego programu The Voice. Ach ten Dan Balan…

S – jak SAMODYSCYPLINA

Czy „Czas na ciszę” pisałaś codziennie w określonych porach dnia? A może tworzyłaś ją spontanicznie, wtedy, kiedy akurat miałaś na to czas?

Starałam się pisać codziennie. Żyłam tę historią więc tylko czekałam by zasiąść do komputera i pisać.

Przeczytaj recenzję


Serdecznie zachęcam do polubienia 
i śledzenia profilu autorki na Facebooku. 

https://www.facebook.com/A.Sinicka/?epa=SEARCH_BOX

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥