Ona jest pisarką. Ale takiej historii by nie wymyśliła...
Ludka Skrzydlewska po raz kolejny oddaje w ręce czytelników powieść, od której nie sposób nie oderwać! Hipnotyzująca i elektryzująca historia pisarki, która intryguje od samego początku i zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach!
Autorka po raz kolejny udowadnia, że z niebywałą lekkością potrafi
budować napięcie, dawkować emocje i zgrabnie manipulować czytelnikiem.
Nienaganna kreacja bohaterów pozwala w pełni wczuć się w ich sytuację i
wraz z nimi aktywnie uczestniczyć w każdym aspekcie historii.
Intryga, niepewność, adrenalina, świetnie nakreśleni bohaterowie - właśnie między innymi to odnajdziecie na kartach powieści Ludki Skrzydlewskiej! Autorka zgrabnie rozplanowała rozwój kolejnych wydarzeń, dokładnie w taki sposób, aby gubić się domysłach, nie nudzić się podczas czytania i nieustannie zastanawiać się, jak zakończy się na nieoczywista i wyjątkowa historia! Ludka Skrzydlewska doskonale wie, w jaki sposób budować napięcie. Podkreślę raz jeszcze - autorka potrafi przedstawić wydarzenia w taki sposób, że trudno przewidzieć, co czeka nas w kolejnych rozdziałach!
"Nienawiść od miłości dzieli naprawdę cienka granica".
Ludka Skrzydlewska świadomie operuje słowem, tworząc ciekawe, błyskotliwe dialogi oraz sugestywne i plastyczne opisy. To nic odkrywczego, ale książkę czytało mi się naprawdę dobrze! Z ogromnym zaciekawieniem i zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i cały czas zastanawiałam się, co jeszcze się wydarzy. A dzieje się naprawdę dużo! Przekonajcie się sami.
"Fikcyjna dziewczyna" to powieść, w której elementy kryminału przeplatają się z wątkiem romansowym. Takie połączenie wzbudza emocje, które wprost wylewają się z kart książki!
Ja jestem oczarowana! Teraz czas na Was!
GARŚĆ INFORMACJI O KSIĄŻCE
Tytuł: "Fikcyjna dziewczyna"
Autor: Ludka Skrzydlewska
Wydawnictwo: Editio red
Ilość stron: 352
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Moja ocena: 9/10
Premiera: 24.05.2022
#patronatmedialny