"Park pochłaniał go bez
reszty, był jego życiowym celem i każdego dnia dziękował swojemu dziadkowi
Ettore, bez którego ten projekt nigdy by nie powstał".
"Dziewczyna zapłakała gorzko. Dlaczego jej życie było takie ciężkie? Od początku spotykało ja tylko to, co najgorsze. Ilekroć wydawało jej się, ze zdoła zaznać choć trochę szczęścia, los kpił z niej, zsyłając na nią kolejną tragedię. Czy już zawsze miało tak być?
„Dla jednych
przyjemność to namiętność,delikatność, ale w naszym przypadku jest inaczej.
Wiem, że będzie bolało, że będzie zbyt intensywnie, lecz zostanie mi to
wynagrodzone. On tego potrzebuje”.
"W
takiej chwili nie jestem w stanie z nim walczyć. Nie z nim, nie z mrocznym
władcą mojej duszy. Wydaje mi się, że byłaby w stanie zrobić to każdej
kobiecie. On jednak wybrał mnie. I przy mnie trwa".