piątek, 25 maja 2018

204. "Serce w skowronkach" - Magdalena Kordel || RECENZJA



Serce w skowronkach, Magdalena Kordel
Wydawnictwo: ZNAK
Liczba stron: 392

Serce w skowronkach to niebywale piękna i ciepła historia Klementyny. Kobieta samotnie wychowuje swoją rezolutną i wygadaną córkę Dobrochnę. Dziewczynka potrafi zadawać niezliczoną ilość pytań, a jej ciekawość w stosunku do otaczającej ją rzeczywistości jest godna podziwu. Klementyna kocha cukiernictwo i co najważniejsze jest w tym naprawdę dobra! W związku z tym przyjaciele Klementyny namawiają ją do otworzenia własnej cukierni. Jednak brak wystarczającej wiary w siebie i swoje możliwości powoduje, iż kobieta jest przekonana do tego pomysłu. Czy mimo to zdecyduje się na prowadzenie własnego biznesu? A co jeśli niespodziewany splot wydarzeń sprawi, iż Klementyna raz jeszcze będzie musiała zrobić rachunek sumienia i zastanowić się, nad tym czego tak naprawdę oczekuje od życia?

Klementynie w codziennej prozie życia, oprócz uroczej córeczki, towarzyszy babcia Agata, która czeka na swój prawdziwy cud. Ogromnie tęskni, ale nie traci nadziei, na ten szczęśliwy dzień. Każdego dnia spogląda w okno i... czeka. A na kogo? Tego dowiecie się czytając tę historię.
 
Czy obie kobiety zaznają spokoju, a w ich życiu w końcu zaświeci słońce?

Magdalena Kordel stworzyła historię, która dobitnie uświadamia czytelnikom, iż marzenia naprawdę się spełniają i nigdy nie powinno się w to wątpić. Warto marzyć i warto pielęgnować swoje marzenia, bo nim się obejrzymy, to one osiągną punkt kulminacyjny, a w naszym życiu zagości ogromna radość. 

Autorka posiada niebywale lekkie pióro. Buduje dynamiczne i naturalne dialogi i co najważniejsze potrafi przykuć uwagę odbiorcy. Karmi nas intrygującymi i plastycznymi opisami, pozwalając na pełne wyobrażenie sobie danej sceny. Nie zabrakło również sugestywnych opisów, bezpośrednio odnoszących się do różnorodnych smakołyków, które bez wątpienia potęgują nasz apetyt na konsumpcję, któregoś z dzieł Klementyny. Ta powieść pozwala także, odczuć całe spectrum emocji. Zaś nienaganna kreacja bohaterów, razi swoim realizmem i autentycznością. Uroczą i niezastąpioną postacią jest Dobrochna, która spowodowała, iż na mojej twarzy niejednokrotnie pojawił się uśmiech. 

Całość została podzielona na cztery części: Gdzieś w świecie, Miasteczko, Gdzieś w świecie, Gdzieś nieco bliżej, które w rezultacie tworzą swoiste i przekonywujące dzieło!

Serce w skowronkach jest historią niebanalną, ciepłą, przepełnioną humorem, miłością i sugestywnymi opisami. Niniejsza książka świetnie sprawi się w roli prezentu na Dzień Mamy! Gorąco polecam.

Za możliwość przeczytania książki gorąco 
dziękuję Wydawnictwo Znak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥