Najbardziej osobista i autobiograficzna książka
Richarda Paula Evansa.
Miliony fanów, noce w
luksusowych hotelach, podróże pierwszą klasą. Życie Jacoba Churchera,
uwielbianego autora, przypomina piękną powieść. Lecz mężczyzna jest samotny i
tęskni za prawdziwą miłością. I tylko w snach nawiedza go tajemnicza kobieta. Gdy
Jacob dowiaduje się o śmierci matki, musi wrócić tam, skąd pochodzi. Zagracony
rodzinny dom oprócz rupieci kryje bolesne wspomnienia i prawdę o przeszłości
pisarza. To przed nimi Jacob całe życie uciekał. Teraz będzie musiał zmierzyć
się z tym, co boli najbardziej. Czy w podróży do własnej przeszłości Jacob
odnajdzie ukojenie? Czy uda mu się odnaleźć kobietę, która nawiedza go w snach?
Czy uwierzy w istnienie prawdziwej miłości?
Przyznam szczerze, że mam mieszane uczucia w stosunku do tej publikacji.
Tym razem autor mnie niczym nie zaskoczył, nie wywołał silniejszych emocji, a
wątek romantyczny ukazał bardzo płytko. Pomiędzy bohaterami nie ma napięcia.
Uczucie pojawia się w zawrotnym tempie, słowa „Kocham Cię” padają zbyt szybko.
W mojej ocenie jest to mało autentyczne. Miałam inne wyobrażenie oraz inne
oczekiwania względem niniejszego tytułu. Niestety się zawiodłam. Na plus
pozostaje pióro autora, które bardzo lubię, i które za każdym razem sprawia, że
każdą kolejną stronę czyta się bardzo szybko. Kolejnym plusem jest również
ukazanie bolesnej przeszłości głównego bohatera, Jacoba, która wywołała we mnie
ukłucie smutku, a jego konfrontacja ze wspomnieniami, gdy jest już dorosły
uświadamia, że przed przeszłością nie da się uciec, prędzej czy później i tak
nas ona dopadnie i będziemy musieli się z nią zmierzyć. Czy polecam? Wybór
pozostawiam Wam.
GARŚĆ INFORMACJI O KSIĄŻCE
Tytuł:"Dziennik Noel"
Autor: Richard Paul Evans
Wydawnictwo: Znak Literanova
Ilość stron: 208
Oprawa: Miękka
Moja ocena: 5/10
Data premiery: 27 listopada 2019
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥