"Nie spodziewałam się tego spadku, nie żywiłam w tym względzie żadnych nadziei".
Bratanica tytułowej Ariany po jej śmierci otrzymuje w spadku piękną i ogromną rezydencję. Ekscentryczna Kobieta postanowiła przepisać Annie posiadłość, bowiem tylko ona jako jedyna z całej rodziny zdawała się ją rozumieć. Jednak po odczytaniu testamentu
krewni Ariany są oburzeni – wszyscy liczyli na spadek po ciotce. Nie spodziewali się, że trafi on w ręce Anny. Z kolei mąż
kobiety chce jak najszybciej pozbyć się kłopotliwego dziedzictwa. Dom wymaga gruntownego remontu, a koszty jego utrzymania są bardzo wysokie... Anna staje przed trudnym wyborem – przyjąć
spadek, którego wszyscy jej zazdroszczą, czy sprzedać posiadłość i ratować
swoje małżeństwo?
"Nie zawsze robimy to, co chcemy".
"Testament Ariany" to moje kolejne spotkanie z piórem Françoise Bourdin. Po "Ogrodzie Lorenza", który bardzo mi się podobał z ogromnym entuzjazmem i zaciekawieniem podeszła do lektury niniejszej publikacji. Autorka bardzo wyraziście i z dbałością o detale pokazała relacje międzyludzkie. Pokazała, że kiedy w grę wchodzą pieniądze, niespodziewany spadek, na który każdy liczył, nawet najsilniejsze więzy mogą zostać zerwane. Niemniej jednak Bourdin między wierszami przypomina także, że zawsze warto walczyć o swoje marzenia i cele.
W "Testamencie Ariany" nie brakuje ciekawych osobowości, które oprócz tego, że przejawiają zazdrość, niesprawiedliwość oraz obnażają swoje wady i słabości, to także pokazują swoją zdeterminowaną część natury. Wszystko to sprawia, że bohaterowie stają się czytelnikowi po prostu bliscy, tacy, jak my sami.
W książce znajdziemy także fragmenty dziennika pisanego przez tytułową Ariane. Fragmenty bardzo osobiste, w których nie brakuje anegdot, pogodnych opowieści i osądów.
"Testamencie Ariany" to klimatyczna opowieść, która zabiera czytelników do starej, urokliwej rezydencji. Poznawanie jej zakamarków było niebywałą przygodą. Polecam!
Tytuł: "Testament Ariany"
Autor: Françoise Bourdin
Wydawnictwo: Dragon
Ilość stron: 352
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Moja ocena: 7/10
Premiera: 11.03.2020
Patronat medialny bloga
Za możliwość przeczytania książki i jej patronowania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dragon.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥