„Mimowolnie
myślę, że właśnie dzięki Jonahowi mi lepiej. A przynajmniej sprawia, że
wszystko boli odrobinę mniej”.
Calla
Fletcher dowiaduje się, że jej ojciec, którego nie widziała od dwudziestu
czterech lat jest chory. Pakuje walizki i wyrusza na Alaskę do miasteczka, w
którym się urodziła. Podczas gdy dziewczyna stara się przyzwyczaić do surowego
środowiska oraz przezwyciężyć trudną relację z ojcem, arogancki i pewny siebie
pilot, Jonah ostudza jej zapał i na każdym kroku udowodnia, iż Calla nie
odnajdzie się na Alasce. Jednak wkrótce bohaterowie nawiązują nić porozumienia.
Czy mimo tak wielu różnic odkryją w sobie uczucia, jakich do tej pory nie było
im dane poczuć?
„Zostań
ze mną” to historia o wybaczaniu, odnajdywaniu się w nieznanym dotąd miejscu,
budowaniu nowych znajomości i miłości. Autorka ciekawie i subtelnie opisuje
relację ojca i córki, którzy przypuszczalnie mają mało czasu, aby nadrobić to,
co im umknęło. Wątek romantyczny oraz sukcesywnie i stopniowo rodzące się
uczucie pomiędzy głównymi bohaterami jest wyjątkowe i posiadające autentyczne
emocje.
Piękne
opisy Alaski, jakie znajdziemy w niniejszej publikacji dają poczucie
czytelnikowi, jakby również aktualnie tam przebywał. Tucker zadbała także o
wyrazistą kreację bohaterów-pierwszoosobowych, jak i pobocznych. Calla
przechodzi metamorfozę na oczach odbiorcy, zaś Jonah, miejscowy pilot skrada
serce za sprawą swojej szczerości i błyskotliwości. Muszę jednak nadmienić, iż
pojawiło się kilka fragmentów, które nieco mnie znużył, ale z każdą kolejną
stroną było coraz lepiej. Serdecznie polecam. Nie tylko fanom autorki.
Tytuł: "Zostań ze mną"
Autor: K.A. Tucker
Wydawnictwo: Filia
Ilość stron: 467
Oprawa: Miękka
Moja ocena: 7/10
Premiera: 20. lutego 2019
Premiera: 20. lutego 2019
Za książę do recenzji dziękuję Wydawnictwu Filia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥