Blog z recenzjami książek z różnej półki.: 487. "Masz wiadomość"

środa, 29 stycznia 2020

487. "Masz wiadomość" - Agata Przybyłek || RECENZJA

"Gdy trafisz na odpowiedniego rozmówce, to czas i temat rozmowy nie mają żadnego znaczenia. Liczy się tylko porozumienie dusz".

Czy byłabyś gotowa porzucić wszystko i przeprowadzić się do innego miasta? Czy randkowałaś kiedyś przez Internet? Czy w ogóle można poznać miłość swojego życia na portalu randkowym?

Julia po siedmiu latach szczęśliwego związku i tuż przed ślubem zostaje porzucona przez ukochanego... Dziewczyna jest załamana, zrozpaczona i rozgoryczona. Nie wierzy, że kiedykolwiek jeszcze będzie szczęśliwa. Jednak za namową swojej wspaniałej przyjaciółki zakłada konto na portalu randkowym. To właśnie tam poznaje Adama, mężczyznę, który już dawno stracił zaufanie do kobiet oraz nadzieję na to, że jeszcze kiedyś uda mu się poznać tę jedyną, wyjątkową drugą połowę, która będzie z nim na dobre i na złe. Czy pomiędzy Julią, a Adamem zaiskrzy? Czy bohaterom uda się spotkać?

"Masz wiadomość" to powieść, która w pierwszej kolejności ukazała się w formie audiobooka. Jako zwolenniczka powieści papierowych nie mogłam się doczekać, aż książka trafi w moje dłonie i będę mogła się z nią zaznajomić.

Agata Przybyłek stworzyła niebywale romantyczną, przepełnioną uczuciami i rozterkami historię, która mogłaby wydarzyć się naprawdę. Z resztą książka zainspirowana jest prawdziwym życiem autorki, a kilka zawartych w niej elementów wydarzyło się w rzeczywistości. Po raz kolejny przekonałam się, że Agata Przybyłek posiada niebywały dar do tworzenia ciepłych, nastrojowych i magicznych powieści, a zaklęte w nich emocje i "ludzkie" problemy dostarczają wielu wrażeń oraz refleksji.

Autorka w swojej najnowszej powieści przede wszystkim stara się "oswoić" czytelnika z zawieraniem znajomości przez Internet. Julia od początku podchodziła sceptycznie do pomysłu przyjaciółki. Obawiała się, że po drugiej stronie może znajdować się ktoś zupełnie inny, niż mogłaby przypuszczać. Nie od dziś wiadomo, że na portalach randkowych, bądź innych komunikatorach może "czaić się" osoba mogąca mieć wobec nas nieprzyzwoite zamiary. Czy Julia będzie kierować się rozsądkiem i aby czuć się bezpieczniej przy zakładaniu konta nie poda wszystkich informacji o sobie? Mimo wszystko dziewczyna nie przypuszczała nawet, że uda się jej kogoś poznać. A tu nagle trafił się "rozczarowany" Adam, mężczyzna idealny. "Podglądanie" rozmów bohaterów dostarczyło mi wiele radości oraz wywołało przyjemne ukłucie ciepła. Cały czas zastanawiałam się, czy dojdzie do ich spotkania, a jeśli tak, to czy w rzeczywistości również nawiążą nić porozumienia.

Ogromnym zaskoczeniem okazał się dla mnie epilog. Nie przypuszczałam, że autorka zastosuje na końcu taki zgrabny twist, który spowoduje, że nagle zabraknie mi słów... Czy doczekamy się kontynuacji?

REASUMUJĄC: "Masz wiadomość" to piękna i nastrojowa historia, która pozostawia czytelnika z wieloma niewiadomymi. To opowieść tętniąca prawdziwymi uczuciami i emocjami. Agata Przybyłek po raz kolejny stworzyła refleksyjną historię o miłość, przyjaźni, marzeniach i szczęściu. To także historia, która pokazuje, jak bardzo ludzkie życie potrafi być przewrotne i nieprzewidywalne! Przeczytajcie - warto! Polecam!