Tytuł: Jesteś
moją obsesją
Autor: Federico
Moccia
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 190
Oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
Wyzwanie
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu + 1,3 cm
„Azylem
jest ta książka,
a pięknem - fakt bycia z Tobą.”
Federico Moccia - włoski pisarz, scenarzysta filmowy i telewizyjny, autor kilku powieści, które odniosły wielki sukces. Jego debiutancką powieścią są słynne Trzy metry nad niebem, które zostały zekranizowane i z pewnością zachwyciły niejedną osobę. Jesteś moją obsesją to najnowsza powieść Federico Moccia. Książka jest „szczuplejsza” w porównaniu do poprzednich, gdyż zawiera niecałe 200 stron. Niemniej jednak należy przyznać, że została dobrze skonstruowana (bynajmniej z mojego punktu widzenia).
***
Giovanni Manieri to główny bohater
i jednocześnie narrator najnowszej powieści Federico Moccia. Można uznać, iż
jego życie to pasmo nieustających sukcesów jednocześnie w życiu prywatnym, jak
i zawodowym. Gioanni jest pisarzem, wydał już kilka powieści, które nie schodzą
z list bestsellerów. Na domiar tego, ma piękną i młodą żonę – Monice.
Monica interesuje się fotografią, uwielbia rysować. Z tego związku na świat
przyszła Assia – cudowna dziewczynka. Można pomyśleć, iż mężczyźnie
niczego nie brakuje do szczęścia, ale... Pewnego wieczoru otrzymuje na
Facebooku tajemniczą wiadomość, która zwraca jego uwagę. Nie ma pojęcia kim
jest nadawczyni wiadomości, jak wygląda i w jakim celu do niego napisała.
Tajemnicza kobieta to Luna. Mężczyzna jest przekonany, iż Luna to z
pewnością jedna z jego fanek, decyduje się na niewinną korespondencję drogą
wirtualną. Luna okazuje się być bystrą kobietą, lecz niestety nie podaje
Giovanni'emu żadnych konkretnych informacji o samej sobie. Początkowo mało
znaczący czat nie wpływa na życie mężczyzny, lecz z upływem kolejnych dni
zmienia się w intrygującą i absorbującą wirtualną znajomość, by w rezultacie
przekształcić się w autentyczną obsesję. Rozmowy na Facebooku stają się coraz
bardziej intensywniejsze, ponadto stają się niezbędną częścią dnia głównego
bohatera. Kim jest tajemnicza Luna? Mężczyźnie oczywiście stawia sobie za
priorytet, aby dowiedzieć kim jest kobieta z wirtualnego świata i skąd tak
wiele wie o jego prywatnym i zawodowym życiu? Tego musicie już dowiedzieć się
sami.
„Są wspomnienia, które wraz z upływem czasu bledną, zacierają się w
naszej pamięci, ale są też takie, które wracają do nas z niezwykłą siłą. Nie
dlatego, że są związane z najpiękniejszymi chwilami naszego życia, ale dlatego,
że jest ku temu wyraźny powód.”
Mimo i
przewidziałam zakończenie, muszę przyznać, iż jestem usatysfakcjonowana.
Książkę przeczytałam w ekspresowym tempie. Autor na kartach Jesteś moją
obsesją zamieścił wiele inspirujących cytatów, opisów i spostrzeżeń, które
dają do myślenia i pobudzają do refleksji. Federico z premedytacją uświadamia
czytelnikowi jak łatwo można wkroczyć w ekscentryczną wirtualną znajomość,
która może przerodzić się w obsesję i zajmować każdą myśl. Mimo, iż główny
bohater wiedzie piękne i dostojne życie i naprawdę nie ma na co narzekać, wdał
się w tą dziwną sytuację. Dlaczego? Dlaczego niektóre osoby, które wiodą godne
życie, mają szczęście tuż obok siebie, poszukują odskoczni? Czego im jeszcze
brakuje? Pragną poczuć dreszczyk adrenaliny, zatracić się i prowadzić podwójne
życie? Sądzę, iż takie postępowanie nie sprowadza się do niczego dobrego. To
cienka granica, którą niesłychanie szybko można przekroczyć i zagubić się
pomiędzy jednym życiem, a drugim. W Jesteś moją obsesją było podobnie,
niemniej jednak zakończenie może być miłym zaskoczeniem dla co niektórych, w
sumie ucieszyłam się, iż książka skończyła się w taki a nie inny sposób. Inne
zakończenie nie wchodziłoby w grę.
„Kiedy jesteśmy w towarzystwie innych, maskujemy się, chowamy się we
własnej skorupie. Samotność, poczucie pustki, tęsknota za miłością, wszystko
jest w jakimś stopniu wytłumaczone. Kiedy zostajemy sami, nasze lęki wypełzają
na powierzchnię.”
Warto również
wspomnieć, iż cała historia została skonstruowana na miarę dzisiejszych czasów,
gdzie internet, Facebook i inne portale społecznościowe często stawiane są jak
priorytet życiowy u niektórych osób. Autor z niesamowitą precyzją ukazuje
czytelnikowi ciemniejsze strony wirtualnej rzeczywistości, a na domiar tego
ponownie zagłębia się w sekrety i tajniki uczuć wytwarzających się i rodzących
pomiędzy kobietą a mężczyzną. Polecam serdecznie.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Muza.
Kiedy obejrzałam wspomniany przez Ciebie film, byłam tak zachwycona, że od razu zakupiłam inną książkę Moccia. Jakież było moje zdziwienie, kiedy w tym samym czasie wygrałam kolejną książkę tego autora. Byłam przeszczęśliwa wizją kilku wieczorów w towarzystwie jego powieści.
OdpowiedzUsuńNiestety, rozczarowałam się strasznie. Dla mnie było długo i nieciekawie.
Niemniej jednak jego najnowsza powieść kusi mnie i okładką, i opisem, i Twoją recenzją.
Nie wykluczam więc, że przy okazji po nią sięgnę. Chociażby z czystej ciekawości :-)
"Jesteś moją obsesją" jest inna niż pozostałe książki Autora, zmusza do refleksji, stawia pytania, na które każdy powinien odpowiedzieć sobie indywidualnie. :)
UsuńZachęcam do zaspokojenia swojej ciekawości Aniu. :)
Nie czytałam jeszcze żadnej książki autora, ale planuję zacząć od innej, więc jeśli przypadnie mi do gustu jego styl to i po tę książkę sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ❤
UsuńKsiążka zapowiada się bardzo ciekawie ❤ lub8e taki gatunek więc może się skuszę
OdpowiedzUsuńCieszę się ❤
UsuńBardzo fajna książka miałam okazję ją czytać i też polecam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie w takim razie! ❤
UsuńPosiadam trzy powieści autora. Przeczytałam nawet nie połowę jednej z nich, nie przypadła mi do gustu. Męczyłam się i zrezygnowałam z lektury. Jakoś nie mam póki co ochoty sięgnąć po jakąkolwiek jego książkę. Może kiedyś się przemogę. Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest,że nie wszystkie książki wpadają w Nasz gust. :)
UsuńNigdy nie czytałam jego książek, ale miałam ochotę sięgnąć po Trzy metry nad niebem. W wakacje może się pokuszę. Fabuła w ocenianej przez Ciebie książce jest mega interesująca.
OdpowiedzUsuńhttp://veersonblog.blogspot.com
"Trzy metry nad niebem" wspaniałe ❤
UsuńNajpierw książka, później film. :)
Lubię jego powieści, lekkie i przyjemne ;)
OdpowiedzUsuń❤
UsuńKsiążka "Trzy metry nad niebem" tego samego autora mnie urzekła, jako że się pochorowałam to zaraz ogarnę ebook'a i wtedy coś więcej napiszę :D
OdpowiedzUsuńhttps://odbicie-lustra.blogspot.com/
Zdrówka! :)
UsuńNie znam niestety:)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skusisz? :)
UsuńCzekam na tę książkę. Wstyd przyznać, ale jeszcze nie miałam okazji spotkać się z powieścią tego autora. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Red Girl Recenzje
Mam urazę do Federico Mocci bo Trzech metrach nad niebem, które mi się nie podobało. Sam styl jego pisania też nie, więc raczej się nie przemogę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
To Read Or Not To Read
Wstyd się przyznać, ale nie czytałam żadnej jego książki...
OdpowiedzUsuńOglądałam 3MSEC i kontynuację, ale nie czytałam tego... Chyba się boję, że mnie zawiedzie. A co do tej książki, planuję ją złapać kiedyś w bibliotece, o ile będzie. ;]
Właśnie czekam na przesyłkę z tą książką w środku, Twoja recenzja sprawiła, że jeszcze bardziej niecierpliwie będę wypatrywać listonosza:D
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój dopiero raczkujący blog http://mybooksharmony.blogspot.com/ :*