Blog z recenzjami książek z różnej półki.: 540. "Trapped. Romans mafijny" - Alicja Skirgajłło || RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

czwartek, 2 lipca 2020

540. "Trapped. Romans mafijny" - Alicja Skirgajłło || RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

"Ta kobieta jest inna niż kobiety, z którymi się dotychczas spotykałem. Intryguje mnie jej tajemniczość i dobrze się rozumiemy. Rozmawia się z nią inteligentnie i na poziomie. Po prostu mnie fascynuje".

Ale to było dobre!

Strasznie podobała mi się ta historia. Poważnie! Teraz czas na Was!

"Trapped. Romans mafijny" to opowieść, w której miłość i pożądanie przeplata się z kłamstwami, manipulacjami i intrygami. Nielegalne interesy, mafia, niebezpieczeństwo i uczucie, które pojawia się nagle, uczucie, które nie było planowane, uczucie, od którego trudno się uwolnić. Czy w świecie, w którym kluczową rolę odgrywają pieniądze i władza jest miejsce na miłość?

On - Declan Halle to przystojny, inteligentny i wykształcony gangster, który zajmuje się nielegalnymi interesami. Ona - Holly Evans ma dwadzieścia pięć lat, pięcioletnią córkę i jest agentką FBI. Ich drogi się krzyżują w momencie, gdy Holly ma wcielić się w rolę kobiety z charakterem, kobiety roztaczającej wokół siebie aurę tajemniczości, kobiety, która ma za zadanie zniszczyć szajkę narkotykową z przystojnym mafiosą na czele. Czy podoła powierzonemu zadaniu? Czu uda się jej ukryć swoją tożsamość? Czy przetrwa w brutalnej rzeczywistości?

Alicja Skirgajłło zabrała mnie w niesamowitą podróż, w której akcja mknie, jak szalona. "Trapped" uzależnia, intryguje i wywołuje cały bukiet emocje. Czytałam ją z ogromnym zainteresowaniem i zaciekawieniem, a kiedy przeczytałam ostatnie zdania poczułam smutek, że to już koniec, że trzeba rozstać się z bohaterami, których się polubiło. Mam nadzieję, że szybko doczekamy się kolejnego tomu.

Nie ma co ukrywać, że obecnie na rynku wydawniczym książek o mafii jest naprawdę bardzo wiele. I początkowo trochę się obawiałam czy "Trapped" nie okaże się historią podobną do tych, co już czytałam. Moje obawy były niezasadne. Ta książka ma w sobie coś takiego, że trudno było mi się od niej oderwać. Przeżywałam wraz z bohaterami wydarzenia, obserwowałam kolejne intrygi i pojawiającą się niepewność jutra.

"Była kompletnie rozbita, bo nie wiedziała, co on czuje. Bała się, że jest dla niego tylko kolejną zabawką, kobietą dla zabicia czasu, na chwilę, na moment, dopóki nie znajdzie sobie lepszej, ładniejszej towarzyszki".

"Trapped" bez wątpienia pobudza wyobraźnię i pozwala w pełni samemu zwizualizować sobie wydarzenia czy sytuację, w jakich znaleźli się bohaterowie.

To także opowieść o miłości, która zrodziła się niejako wbrew zainteresowanym. Holly dość szybko zaczyna uświadamiać sobie, że gangster nie jest jej obojętny i naprawdę darzy go głębszym uczuciem. Z kolei Declan pozostaje oszczędny w wyrażaniu miłości i składaniu deklaracji. Niemniej jednak jest to mężczyzna, w którym naprawdę można się zakochać, wbrew profesji, którą się zajmuje. Stopniowe poznawanie jego osobowości było niebywale frapujące. Z jednej strony jest silnym mężczyzną, od którego bije pewność siebie, gotowość do walki, zaś z drugiej poznajemy go, jako opiekuńczego i troskliwego o innych. Krótko mówiąc - człowiek kameleon.

Chciałabym jeszcze docenić Alicję za to, że nie skupiła swojej najnowszej powieści tylko na głównych bohaterach. Istotną i znaczącą rolę w "Trapped" odgrywa również młodszy brat Declana - Joshua. Czytelnik obserwuje również jego życie, jego potyczki miłosne, próbę stabilizacji, błędne decyzji i kroki, które nie zawsze uchodzą mu na sucho. Z przyjemnością przeczytałabym o dalszych jego losach, bowiem powieść kończy się w dość decydującym momencie i jestem ogromnie ciekawa, jakiego wyboru dokona Joshua.

REASUMUJĄC: "Trapped. Romans mafijny" to powieść emanująca pożądaniem i namiętnością. To historia, która udowadnia, że gdy światem rządzi władza i pieniądz ciężko znaleźć czas na uczucia i stabilizację. To także historia o bezsilności, tęsknocie, wyrzutach sumienia oraz uczuciu, które pojawia się nagle. Alicja Skirgajłło