Tytuł: Powrót do starego domu
Autor: Ilona Gołębiewska
Wydawnictwo: MUZA
Ilość stron: 475
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Życie głównej bohaterki –
trzydziestosiedmioletniej Alicji Pniewskiej, z dnia na dzień zmienia się
diametralnie. Małżeństwo kobiety się rozpada, na domiar traci pracę i zostaje
bez dachu nad głową... Pogrążona w ogromnej nostalgii za namową swojej
przyjaciółki Doroty decyduje się na radykalne zmiany w swoim życiu. Wyprowadza się
do starego rodzinnego domu w pięknej malowniczej miejscowości - Pniewo, który
opuściła po śmierci swoich dziadków. To właśnie tam Alicja ma zamiar zacząć żyć
od nowa.
Dzięki temu, iż Alicja podjęła decyzje
dotyczącą wyjazdu do rodzinnego Pniewa, zaczyna na nowo dostrzegać piękno
bezinteresownej pomocy, rodzinnych relacji. Na nowo także odnajduję siłę
prawdziwej i wyjątkowej miłości. Jednak czy prawda o przeszłości rodziny, da
szanse Alicji na spełnienie u boku kochanego mężczyzny?
Swoje „nowe życie” Alicja rozpoczyna od
remontu domu. Z każdym kolejnym dniem, utwierdza się w przekonaniu, iż Pniewo i
piękny dom, to idealne miejsce, na odzyskanie równowagi, radości i spokoju.
Zaprzyjaźnia się z przyjaciółmi swoich dziadków, koleżanką, z którą miała bardzo
dobry kontakt w dzieciństwie oraz z małym Michałkiem, którego poznaje całkiem
przez przypadek. Jak się później okazuje, przeszłość chłopca również nie jest
kolorowa i co za tym idzie całkowicie zmienia podejście Alicji do życia.
Wiele zaskakujących zdarzeń, cudowni ludzie
i tajemnice sprzed lat... Kiedy Alicja poznaje Dziada – legendarnego uczestnika
wydarzeń, które dawno temu, silnie wstrząsnęły Pniewem, rozpoczyna sukcesywnie
odkrywać tajemnice z przeszłości. Z każdym kolejnym elementem tej zawiłej
układanki, idealny wówczas wizerunek rodziny lega w gruzach...
Powrót do starego domu – Ilony Gołębiowskiej, to wyjątkowo ciepła powieść obyczajowa,
dostarczająca czytelnikowi wielu emocji, poprzez radość, zadumę i wzruszenie.
Autorka bardzo wyraźnie podkreśla istotę rodzinnych więzi, dostarcza nam
również wiele życiowych mądrości, a w szczególności daje do zrozumienia, iż
przyjaźń, miłość i rodzina to jedne z najważniejszych wartości w życiu
człowieka.
Strach to wytwór naszych myśli. Sami wywołujemy swój strach, ponieważ nie radzimy sobie z tym co obce i nieznane.
W tej historii spotykamy się z całą plejadą
różnorodnych osobowości. Każda postać, została bardzo wyraziście wykreowana,
jest inna, i dostarcza czytelnikowi całej gamy różnorodnych emocji. W
szczególności, mały Michałek, który jest sierotą, daje nam możliwość pełnego
zaangażowania się z jego sytuację i obawy o przyszłość. Było mi również
ogromnie szkoda Alicji, kiedy to w jednym momencie całe jej dotąd poukładane
życie legło w gruzach. Jej postać przekonywająco oddaje, wszystko to, co w
takiej sytuacji może czuć człowiek, tracący poukładany świat. Pierwszoosobowa
narracja natomiast dodatkowo pozwala na stworzenie bliskiej więzi z główną
bohaterką, wczucie się w jej położenie, zrozumienie jej decyzji, wyborów.
Warto podkreślić, iż Autorka operuje bardzo
lekkim i plastycznym językiem, nie zapominając o dynamicznych dialogach i
żywych emocjach. Całość czyta się bardzo szybko, bowiem treść absorbuje
czytelnika i wsysa w bieg kolejnych wydarzeń. Bardzo mi się podobało, iż każdy
rozdział został zatytułowany kilkoma słowami, będącymi zalążkiem tego, co dalej
się wydarzy. Sukcesywne i klarowne odkrywanie tajemnicy z przeszłości rodziny
Alicji, było wyjątkowo intrygujące i z ogromnym zaciekawieniem zagłębiałam się
w kolejne strony tej powieści.
Reasumując Powrót
do starego domu to bardzo nastrojowa, ciepła i życiowa
opowieść, nie tylko o miłości, ale także o odkrywaniu prawdy z przeszłości
swojej rodziny. Wyraźnie ukazuje piękno rodzinnych tradycji i więzi, a także
potęgę przyjaźni i siłę ludzkich marzeń i pragnień. Serdecznie polecam.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Autorce oraz Wydawnictwu Muza.
Lubię takie książki i planuję ją przeczytać. Nie znam jeszcze tej autorki, więc z chęcią to zmienię. ;)
OdpowiedzUsuńNie mówię, że nie przeczytam...kiedy się skusze - nie wiem.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pióro autorki, więc chętnie sięgnę po ten cykl.:)
OdpowiedzUsuńJestem już po lekturze. I nie zawiodłam się :)
OdpowiedzUsuńWiem komu polecić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam literaturę polską, ale nie miałam jeszcze przyjemności poznać pióra tej autorki, zatem mam co nadrobić. :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę poznać książki tej autorki, także będę mieć ją cały czas na uwadze. :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka juz na swoją kolej
OdpowiedzUsuńHistorie rodzinne? czemu nie? teraz dłuższe wieczory sprzyjają takim lekturom:)
OdpowiedzUsuńMam w planach :-)
OdpowiedzUsuń