Baletnica - Ewa Carl
Baletnica opowiada historię, dwójki skrajnych bohaterów. Z jednej strony poznajemy Annę Przybysz, która ma bardzo
bogatych rodziców i jest wzorową studentką polityki społecznej. Po zajęciach na
uczelni, uczęszcza na lekcji baletu, któremu oddaje się z miłością już od
piątego roku życia. Anna także gra na fortepianie. Zawsze na uboczu, ale w
towarzystwie nieocenionej przyjaciółki Gosi. Pewnego dnia dziekan proponuje
Annie, udział w programie wspomagającym. Dziewczyna miałaby udzielać lekcji,
jednemu z studentów, który ma problemy z określonego przedmiotu. Anna przystaje
na propozycję, jednak nie spodziewała się, iż jej uczniem będzie nikt
inny jak Kamil Woźniacki – największy przystojniak na uczelni, ucieleśnienie marzeń
i fantazji każdej studentki. Chłopak określany jest mianem ciągłego
imprezowicza, łamacza serc. Na uczelni nieustannie krążyły plotki, o jego
podbojach. Kamil był skory do bójek, awantur i do przygodnego, szybkiego
uprawiania sexu. Z trudną i bolesną przeszłością każdego dnia stara się kroczyć
po świecie z podniesioną głową. Anna niejednokrotnie rzucała za Kamilem tęskne
spojrzenie, jednak wiedziała, iż chłopak ten, nie jest dla niej, a tym bardziej
wiedziała, że jej rodzice go nie zaakceptują. Jednak serce nie sługa i z czasem
pomiędzy Anną i Kamilem zaczyna kiełkować uczucie. Uczucie, którego żadne z
nich się nie spodziewało. Ale nie będzie łatwo... Pojawią się trudności,
bariery, które co rusz będą wystawiać uczucie młodych na próbę. Czy uda, im się
pokonać przeciwności? Czy ich uczucie ma szansę na przetrwanie?
Ewa Carl oddaje w ręce czytelników, bardzo dobrze
skonstruowaną historię dwójki studentów, którzy muszą zmierzyć się z
wykiełkowanym uczuciem, a także z osobami, które usilnie pragną, aby tych dwoje
nie było razem. Choć wydawać się może, że to kolejna historia, jakich wiele, to
jednak tutaj jest inaczej. Nic nie jest oczywiste, jasne i klarowne. Tutaj
zostajemy zaskakiwani i z niebywałą wnikliwością chłoniemy i obserwujemy z
jakimi przeciwnościami muszą się zmagać młodzi, aby móc być razem.
Autorka wykreowała bardzo autentyczne osobowości i
jednocześnie bardzo skrajne. Ułożona i mądra studentka oraz chłopak, który nie
stroni o przygód na jedną noc. Jednak kiedy na drodze Kamila pojawiała się
Anna, ten stracił dla niej głowę i był gotowy do zmiany swojego dotychczasowego
słowa. Autorka nadała Kamilowi, bardzo wyrazisty charakter. Chłopak jest
naprawdę trudny i choć czasami, nie rozumiałam jego poczynań, to jednak z
czasem zdałam sobie sprawę, iż przecież tacy studenci istnieją. Studenci, dla
których liczy się tylko ilość zaliczonych dziewczyn, a wszystko to na pokaz, aby
nie być gorszym, aby pozyskać aprobatę znajomych. Annie natomiast współczułam,
konserwatywnych rodziców. Dziewczyna praktycznie nie miała prawa głosu, musiała
robić, to co im się podobało, spełniać ich oczekiwania, jakby była małym
dzieckiem... No nie. Naprawdę nie potrafiłam ich zrozumieć. Przy czym ta ich
apodyktyczność, została bardzo wyraziście pokazana, z pewnością dlatego, aby
czytelnik bez problemu, mógł odczuć negatywne emocje.
Bardzo mi się podobało, iż Autorka postawiła na
dwutorową narrację. Wówczas taki podział pozwala czytelnikowi śledzić losy obu
postaci, a także umożliwia poznanie wzajemnych stosunków łączących bohaterów.
Raz widzimy wydarzenia oczami Ani, zaś za moment chłoniemy fabułę z perspektywy
Kamila. Całkowicie i detalicznie poznajmy ich myśli i uczucia. Dystans pomiędzy
czytelnikiem, a bohaterami się skraca, możemy śmiało wniknąć w ich psychikę i
poznać wszystkie wątpliwości, nadzieje i pragnienia.
Niewątpliwą zaletą Baletnicy, jest także dobrze i
ciekawie wkomponowany wątek miłosny, nie stanowi przeciążenia dla całokształtu.
Anna wtargnęła do życia Kamila całkiem niespodziewanie, zaś ten był gotowy
zmienić się dla niej z zadziornego łamacza serc, na prawdziwego mężczyznę,
który naprawdę potrafi kochać i jest w stanie zrobić wiele, aby uczucie
przetrwało.
Dodatkowym atutem, jest również język jakim posługuje
się Autorka. Lekki, plastyczny, dynamiczny, a także
bardzo naturalny. Dużym plusem jest również to, iż cała historia nie posiada
długich, rozbudowanych i nużących opisów. Wszystko klaruje się sukcesywnie i
zapewnia, iż nie znajdziemy tutaj nadprogramowej treści, która zdecydowanie
spotęgowałaby niechęć, do dalszego zagłębiania się w treść. Czytelnik nie
odczuwa zmęczenia, tylko jest zahipnotyzowany i czyta z czystą przyjemnością i
zaciekawieniem.
Baletnica, to bardzo dobrze
skontrowana historia o młodych dorosłych. Historia, która wyraziście uświadamia
odbiorcy, iż miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystkie trudności i
komplikacje, jakie mogą pojawiać się na drodze do spełnienia.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Novae Res.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥