Lato z ciotką spirytystką - Danuta Karolewicz
Dla Magda głównej bohaterki niniejszej publikacji, spędzanie dwóch wolnych miesięcy od nauki w mieście nie jest wymarzonym sposobem na wypoczynek, a tym bardziej, że we wrześniu czeka na nią praktyka studencka w biurze tłumaczeń. Magda miała spędzić wakacje na Mazurach, u boku swojego chłopaka - Pawła, ale niestety rozstali się... Kiedy pewnego dnia dziewczyna odbiera telefon od swojej ciotki Walerii, która informuje ją o pracy w bibliotece. Magda rzuca wszystko, pakuje się i wsiada w pociąg. Dziewczyna jest przekonana, iż praca umili jej czas, zdecydowanie bardziej, aniżeli siedzenie w samotności w pustym mieszkaniu.
Ciotka Waleria, jest specyficzną i zarazem wyjątkową kobietą. W każdy czwartek organizuje seanse spirytystyczne. Ponadto ostatnio zaczęła podejrzewać, iż w miasteczku dzieją się dziwne i niebezpieczne rzeczy. Swoimi przeczuciami dzieli się z Magdą, która wraz ze swoją przyjaciółką Dorotą rozpoczyna prywatne śledztwo. Czy dziewczynom uda się rozwikłać tę zawiłą zagadkę? A co jeśli Magdę, gdzieś po drodze dopadnie strzała amora? Czy ta historia ma szansę na happy end?
Danuta Karolewicz oddaje w ręce czytelników historię, nie tylko z wątkiem komediowym, ale także wątkiem kryminalny, który podsyca akcję, intrygują i domaga się rozwikłania. Nieustające pasmo niedomówień powoduje, iż czytelnik jest zaabsorbowany do tego stopnia, iż ciężko jest mu się oderwać. Zagłębiania się w każdą kolejną stronę tej powieści, próbuje rozwikłać zagadkę w towarzystwie Magdy Bonikowskiej i jej najlepszej przyjaciółki.
Dużym uatrakcyjnieniem tej historii, bez wątpienia jest to, iż ciotka Waleria jest osobą uwielbiającą seanse spirytystyczne, ezoterykę, zjawiska paranormalne oraz tarot. Do tej pory, nie spotkałam takiej historii, która oscylowałaby wokół takowego wątku. Zatem, w moim odczuciu jest to coś innego i bez dwóch zdań oryginalnego.
Danuta Karolewicz umiejętnie kreśli plastyczne i przemawiające do odbiorcy opisy. Operuje lekkim i bogatym językiem. Dialogi należą do tych wyjątkowo naturalnych i dynamicznych, zaś tempo akcji toczy się wartko i obfituje w zaskakujące sceny, jak i punkty zwrotne. Autorka nie zapomniała również o emocjach, które z niebywałą lekkością udzielają się odbiorcy.
Kreacja bohaterów jest nienaganna. Zarówno postacie pierwszoplanowe, jak i epizodyczne są wyraziste oraz niejednoznaczne. Co rusz nas czymś zaskakują!
Lato z ciotką spirytystką ciekawa, trzymająca w napięciu i lekka, taka właśnie jest najnowsza książka Danuty Karolewicz, zaś ja Wam ją gorąco polecam!
Ciotka Waleria, jest specyficzną i zarazem wyjątkową kobietą. W każdy czwartek organizuje seanse spirytystyczne. Ponadto ostatnio zaczęła podejrzewać, iż w miasteczku dzieją się dziwne i niebezpieczne rzeczy. Swoimi przeczuciami dzieli się z Magdą, która wraz ze swoją przyjaciółką Dorotą rozpoczyna prywatne śledztwo. Czy dziewczynom uda się rozwikłać tę zawiłą zagadkę? A co jeśli Magdę, gdzieś po drodze dopadnie strzała amora? Czy ta historia ma szansę na happy end?
Danuta Karolewicz oddaje w ręce czytelników historię, nie tylko z wątkiem komediowym, ale także wątkiem kryminalny, który podsyca akcję, intrygują i domaga się rozwikłania. Nieustające pasmo niedomówień powoduje, iż czytelnik jest zaabsorbowany do tego stopnia, iż ciężko jest mu się oderwać. Zagłębiania się w każdą kolejną stronę tej powieści, próbuje rozwikłać zagadkę w towarzystwie Magdy Bonikowskiej i jej najlepszej przyjaciółki.
Dużym uatrakcyjnieniem tej historii, bez wątpienia jest to, iż ciotka Waleria jest osobą uwielbiającą seanse spirytystyczne, ezoterykę, zjawiska paranormalne oraz tarot. Do tej pory, nie spotkałam takiej historii, która oscylowałaby wokół takowego wątku. Zatem, w moim odczuciu jest to coś innego i bez dwóch zdań oryginalnego.
Danuta Karolewicz umiejętnie kreśli plastyczne i przemawiające do odbiorcy opisy. Operuje lekkim i bogatym językiem. Dialogi należą do tych wyjątkowo naturalnych i dynamicznych, zaś tempo akcji toczy się wartko i obfituje w zaskakujące sceny, jak i punkty zwrotne. Autorka nie zapomniała również o emocjach, które z niebywałą lekkością udzielają się odbiorcy.
Kreacja bohaterów jest nienaganna. Zarówno postacie pierwszoplanowe, jak i epizodyczne są wyraziste oraz niejednoznaczne. Co rusz nas czymś zaskakują!
Lato z ciotką spirytystką ciekawa, trzymająca w napięciu i lekka, taka właśnie jest najnowsza książka Danuty Karolewicz, zaś ja Wam ją gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania i patronowania książki, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Lucky.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥