czwartek, 2 sierpnia 2018

Szczęśliwa siódemka czyli siedem pytań do... Darii Skiby


Serdecznie zapraszam na Szczęśliwą siódemkę czyli siedem pytań do...  Darii Skiby, autorki książki Uwolnij mnie.


Uwolnij mnie to Twoja pierwsza książka. Powiedz mi, kiedy pojawił się u Ciebie impuls, który rozbudził gotowość do napisania tej książki? Czy może pojawił się on pod wpływem jakichś wydarzeń, czy jednak rodził się rozważnie, stopniowo i bez pośpiechu?

Zawsze chciałam napisać książkę, ale nigdy nie było tak, że nagle dostałam oświecenia i powiedziałam „to jest to!”. Najpierw napisałam krótkie opowiadanie na pewne blogowe wydarzenie, jednak historia tak się we mnie zasiedziała, że nie dawała spokoju i po kilku miesiącach stwierdziłam, że chcę spróbować ją dokończyć. Tak dla samej siebie i jakoś już poleciało.
 
Jak Twoi bliscy zareagowali na 
wieść o wydaniu Uwolnij mnie?

To było w tym wszystkim jedną z najfajniejszych rzeczy. Kiedy pisałam UM, nikt z bliskich o tym nie wiedział, nawet narzeczony, z którym mieszkam. Pisałam tylko nocami, kiedy on był w pracy, a jeśli akurat miał wolne, był pewien, że piszę recenzje. Rodzina dowiedziała się, gdy byłam już pewna, że wydawnictwo Vectra wyda moją książkę i przyznaję, że byli szczerze zadowoleni, dumni i bardzo zaskoczeni!


Czy po wydaniu Uwolnij mnie Twoje 
życie zmieniło się w jakiś sposób?

Właściwie to nie, nadal jestem tą samą osobą, tylko, że teraz prowadzę dodatkową stronę na facebooku. Spełniło się moje marzenie, co mnie naprawdę ogromnie cieszy. Nawiązałam kolejne nowe znajomości, wiele osób mi pomogło, jednak nic takiego się nie zmieniło ;)


Z którym bohaterem/ bohaterką Uwolnij mnie czujesz się najbardziej związana i dlaczego?

Chciałabym powiedzieć, że z Dianą, ponieważ jest mi bardzo bliska. Posiada moje cechy charakteru, pasje i zamiłowania, jednak jestem odrobinę rozdarta pomiędzy nią i Alanem. Uwielbiam tego gościa i mam nadzieję, że czytelniczki również mają do niego mały sentyment. O bohaterach z książek, które jeszcze się nie ukazały nie będę chwilowo pisać – na nich przyjdzie jeszcze czas.


Spotkałaś się już z krytyką swojej publikacji? Jeśli tak, to jaka była Twoja reakcja?

Tak, pojawiło się kilka negatywnych opinii i przyjmuję je do wiadomości. Z częścią mogę się zgodzić, z pewnymi nie, jednak ze wszystkiego staram się wyciągnąć jakąś naukę. Szczególnie z opinii, które zawierają konstruktywną krytykę. Kilka osób wskazało mi miejsca w UM, nad którymi mogłabym popracować i wiem, że w kontynuacji jest lepiej – uczę się J

Jakie to uczucie zobaczyć własną książkę? Czy miałaś już okazję zobaczyć ją na półce w księgarni i jeśli tak, to jakie emocje Tobie towarzyszyły?

Swoją książkę widziałam jedynie na własnej półce, ewentualnie na zdjęciach od życzliwych czytelników. Nie mniej jest to niesamowite uczucie, którego po prostu nie da się opisać. Łzy wzruszenia, przyspieszone bicie serca. Moment, którego z całą pewnością nigdy się nie zapomni! Spełniłam swoje marzenie, a papierowa książka w ręce, pachnąca z szeleszczącymi kartkami to takie bardzo realne potwierdzenie tego. Polecam walczyć o własne marzenia i je spełniać!


Jak wyglądają Twoje plany wydawnicze na kolejny rok?

W tym roku, prawdopodobnie w październiku ukaże się kontynuacja „Uwolnij mnie”, która aktualnie nosi tytuł „Nasze jutro”. Tekst jest już u wydawcy więc mam nadzieję, że październik to coraz bardziej pewny termin. Na przyszły rok mam coś napisane, jednak informację jeszcze zachowam u siebie, a w planach mam kolejny tekst, tym razem delikatniejszy, choć mam nadzieję, że również chwytający za serca.

Dziękuję pięknie za możliwość udzielenia odpowiedzi na pytania i poświęcony mi czas.


Daria Skiba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥