Tytuł:
Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Autor:
Jessica Sorensen
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Ilość
stron: 294
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wyzwanie
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu + 2,2 cm
To nie moje pierwsze spotkanie z Jessicą Sorensen.
Wcześniej czytałam Przypadki Callie i Kaydena [recenzja]. Musze
przyznać, iż Przypadki... bardziej mnie poruszyły. Po przeczytaniu Nie
pozwól mi odejść czuję lekki niedosyt, chociaż bardzo lubię styl autorki.
Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją.
***
Głównymi bohaterami są Ella i Micha, między
którym przyjaźń, a także zażyłość powstała już w okresie dzieciństwa. Jedno dla
drugiego jest ogromnym wsparciem. Mimo, że nie mieli łatwego życia wiedzą, że
zawsze mogą na siebie liczyć. Jednakże pewna sytuacja niszczy wszystko co udało
im się zbudować. To co uważali za najważniejsze, z dni na dzień lega w
gruzach... Rozpada się jak domek z kart. Wówczas Ella decyduje się na odważny
krok i ucieka przez przeszłością, pogrążając się w smutku, rozpaczy i żalu.
Odcina się od wszystkich. Pragnie zacząć nowe i lepsze życie. Co najważniejsze
w innym miejscu, jako inna osoba. Jednak Micha, nie potrafi tak po prostu
zapomnieć o Elli. Często ją wspomina, rozpamiętuję. Pewnego dnia dziewczyna
niespodziewanie wraca do miasta, po ośmiu miesiącach nieobecność. Po głębszej
analizie swojego wnętrza odkrywa, iż już dłużej nie jest w stanie uciekać, prze
uczuciami, które tak głęboko w sobie skrywała...
***
Zarówno Ella i Micha, to osobowości bardzo sympatyczne,
wyraziste i barwne. Dziewczyna, każdego dnia walczy o lepszą przyszłość.
Pragnie zapomnieć to co się kiedyś wydarzyło. Tragedia bardzo nią wstrząsnęła.
Nie jest wstanie uporać się w przygnębiającym poczuciem winy. Jednak ma
wsparcie Micha i swojej przyjaciółki Lili. Mimo, że skrywa się za maską
opanowanej i porządnej dziewczyny, wraz z rozwojem akcji maska opada, jednocześnie
ujawniając zadziorną i niepokorną Elle. Micha natomiast, jest nad wyraz
spokojny, ułożony. Muzyk z ogromnym sercem, który dba o swoją przyjaciółkę i
mamę. Taki przyjaciel to skarb.
Czytając Nie pozwól mi odejść poznajemy
wydarzenia z dwóch perspektyw – Elli i Michy. Fakt ten zasługuje na pochwałę.
Lubię, kiedy narracja jest dwutorowa. Wówczas taki podział pozwala czytelnikowi
śledzić losy obu postaci, a także umożliwia poznanie wzajemnych stosunków
łączących bohaterów. Za pomocą takiego rozwiązania, bohaterowie
odsłaniają przed czytelnikiem swoje głęboko skrywane myśli i uczucia i stają
się czytelnikowi bliżsi. Warto też zwrócić uwagę na to, iż w książce nie
brakuje poważnych wątków, między innymi: śmierć bliskiej osoby, alkoholizm,
zaburzenia afektywne dwubiegunowe, jak i problemy z porozumiewaniem się.
Ogólnie rzecz ujmując książkę czyta się dość przyjemnie, dialogi są dynamiczne
i dobrze skonstruowane. Jestem przekona, iż książka
przypadnie do gustu fanom New Adult, a także miłośnikom literatury
młodzieżowej. Jednak muszę przyznać, iż w moim
subiektywnym odczuciu niektóre wątki zostały zbudowane trochę pobieżnie i
pojawiło się kilka niewyjaśnionych kwestii. Mimo to polecam wszystkim zainteresowanym. Może kiedy skuszę się na kontynuację.
"Przypadki Callie i Kaydena" oraz "Ocalenie Callie i Kaydena" bardzo mi się podobały i również poruszyły i trochę mnie zniechęciło to, że napisałaś, że książka o Callie i Kaydenie jest bardziej poruszająca niż "Nie pozwól mi odejść", bo nie lubię się rozczarowywać, gdy poprzednio autor pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Na razie więc ją sobie odpuszczę mimo tego, że New Adult to mój ulubiony gatunek :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie, nie lubię kiedy poprzednio autor pozostawiał po sobie dobre wrażenia, a później wszystko opada...
UsuńTe ksiązki sa juz od dawna na mojej liscie tych,które musze przeczytać :) Bardzo i sie podobają! <3
OdpowiedzUsuńCo powesz na wzajemna obserwacje? Kocham ksiązki i na pewno wpadalabym do Ciebie często :*
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/checkpregnancycom-czyli-wszystko-o.html
Ja zaczynam swoją przygodę z tym gatunkiem. Skoro polecasz, to pewnie się skuszę :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:)
UsuńW sumie brzmi ciekawie, ale zacznę od Przypadków..
OdpowiedzUsuńTaka narracja jest najlepsza <3
Zaczytanego!
Zaczytanego! <3
UsuńKsiążka ma dosyć słabe recenzje i chyba się na nią nie skusze. mój blog
OdpowiedzUsuń