Autor:
Magdalena Kozioł
Wydawnictwo: Pociąg do natury, Magdalena Kozioł
Ilość stron: 111
Oprawa: Miękka
Wyzwanie: Przeczytam tyle, ile mam wzrostu +
0,52 cm„Miłości nie trzeba przecież dokumentować, ją się po prostu czuję.”
Dzisiaj
przygotowałam dla Was recenzję II z VII tomów książek Magdaleny Kozioł -
autorki, która sama zadecydowała wydać swoje książki. Recenzje do I tomu
znajdziecie tutaj [KLIK]. Dla przypomnienia książek nie można już nigdzie
zakupić. Dostępne są tylko w trzech bibliotekach w Polsce, są to tak zwane
„białe kruki”.
„Często bardzo chcemy
o czymś zapomnieć, a im bardziej staramy się to zrobić, tym ta myśl wraca do
nas ze zdwojona siłą.”
W drugim tomie 52
kolorów życia autorka częstuje czytelnika kolejnymi barwnymi rozdziałami.
Tym razem spotykamy się z takimi kolorami jak: granatowy, fioletowy, burgund,
szafirowy, czekoladowy, bursztynowy i czerwony. Wszystkich zaintrygowanych tą
barwną książką, a także tych, których uwagę przykuł pierwszy tom serii,
serdecznie zapraszam do zapoznania się z moją recenzją.
***
Kontynuacja losów Sally
rozpoczyna się wyjątkowo smutno kobieta wraz z Tomkiem pojawia się w szpitalu,
gdzie po zawale przebywa jej tata. Kiedy po pewnym czasie stan ojca Sally się
poprawia, i młoda kobieta również zaczyna czuć się już lepiej, wraca nad morze.
Tam pragnie kontynuować swoje przedsięwzięcie – otwarcie sklepu z kosmetykami.
Wizyta nad morzem po raz kolejny dostarczy Sally wiele przygód. Kolejny
„wypadek”, mafijne porachunki, a także spotkanie z nieziemsko przystojnym
policjantem Jackiem Poznańskim, którego mieliśmy okazje poznać już w I tomie.
Jak Autorka pisze „Pewnych rzeczy nie jesteś w stanie zaplanować ani im
zapobiec, po prostu muszą się wydarzyć.” Lecz mimo to, czy silna wola
Sally wystarczy? Czy szokująca informacje o Tomku wpłynie na decyzje Sally? Czy
uda się jej powstrzymać przed urokiem Jacka? A może przed przeznaczeniem, po
prostu nie da się uciec?
„Samotność jest
przyjemnością dla tych, którzy jej pragną, i męką dla tych, co są do niej
zmuszeni.”
Przed Sally w drugim tomie
stoją trudne decyzje. Kobieta nie wie co ma robić. Jacek zawrócił Sally tak w
głowie, że nie jest w stanie podjąć odpowiedniej decyzji. Dotychczas poukładane
życie zaczyna się stopniowo dezorganizować, a dylematy moralne zostają
przytłoczone przez głos serca.
Warto zwrócić uwagę, iż
historia Sally w tej części nabiera tempa z każdą kolejną strona, co powoduje,
że czyta się ją jeszcze coraz szybciej, aby dowiedzieć się jak się zakończy.
Ten tom, podobnie jak poprzedni czyta się lekko, miło i przyjemnie. Nie można
się nudzić, bo zwrot akcji następuje gwałtownie i niespodziewanie. Godne uwagi jest również
wykorzystanie przez autorkę poezji Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej, a
także tekstów piosenek. Moim
zdaniem to zdecydowanie podnosi wartość książki. Magdalena Kozioł perfekcyjnie
wplotła poezję i teksty piosenek w swoją powieść. Zrobiła to w bardzo naturalny
sposób, a jednocześnie bardzo urzekający. Dodatkowym
uatrakcyjnieniem tego tomu była korespondencja prowadzona mailowo pomiędzy
Sally a Jackiem.
Jestem oczarowana. Autorka
po raz kolejny zafundowała czytelnikowi niesamowicie barwne, wnikliwe opisy
otaczającej rzeczywistości, ludzi i miejsc. Książka napisana jest z fascynującą
wrażliwością. Magdalena Kozioł swobodnie maluje przed czytelnikiem piękny
obraz, w którym można zaobserwować tytułowe kolory. Siedem „rozdziałów”, siedem
pięknych barw i wachlarz emocji. Serdecznie polecam! A jaki kolor ma Wasze
życie?
Za możliwość przeczytania książki serdecznie
dziękuję autorce - Magdalenie Kozioł. 💕
Fanpage Magdaleny Kozioł [KLIK]
Prośba autorki do
Wszechświata [KLIK]
Już niebawem recenzja
trzeciego tomu.
Okładki i sposób wydania tych powieści jest niezwykle intrygujący. A jeszcze bardziej ciekawość budzi fakt, że tych powieści nie można nigdzie dostać! Jeszcze bardziej rozbudziłaś moją ciekawość :)
OdpowiedzUsuńCieszę się. ♥
UsuńFajnie, że historia nabiera tempa.
OdpowiedzUsuńFajnie, że historia nabiera tempa.
OdpowiedzUsuńZgadza się. ♥
UsuńMoje nielogiczne serce zna drogi, o których nie śniło się filozofom. Ułożyło najbardziej bestsellerowy scenariusz pokazania tego, w jaki sposób pozwolić zaistnieć swojemu przeznaczeniu, posiadając w sobie wiarę, nadzieję i miłość do tego i w to, co się robi. Trzeba mu zaufać..., a nie słyszałam jeszcze o takim wyczynie, aby książki stały się białymi krukami, zanim trafiły do księgarń. To przez odrzucenie... wydawnictwa, księgarnie, hurtownie, biblioteki, nie chcieli dać kredytu zaufania nieznanej autorce, dali mi je Zacni Czytelnicy, blogerzy i między innymi cudna Hania, która nie ocenia po okładkach i nazwisku, ale po treści :) Dziękuję ze serca za recenzję <3
OdpowiedzUsuńMadzia ♥♥♥
UsuńSzkoda, że tak trudno dostępne są te książki :( Chociaż z Twoich recenzji mogę się czegoś dowiedzieć :) Czekam zatem na recenzję kolejnego tomu :)
OdpowiedzUsuń♥
Usuńchyba będę musiała przeczytać całą serię
OdpowiedzUsuńzdecydowanie ♥
UsuńTe ksiazki chyba jednak nie sa dla mnie, chociaz kto wie... moze sie na nie kiedys skusze?
OdpowiedzUsuń