Tytuł: Poszukiwani, Poszukiwany
Autor: Małgorzata Falkowska
Wydawnictwo: Videograf
Ilość stron: 323
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Autor: Małgorzata Falkowska
Wydawnictwo: Videograf
Ilość stron: 323
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Poszukiwani, Poszukiwany
jest konsytuacją perypetii sześciu nieziemsko i szalenie zwariowanych
przyjaciółek, które mieliśmy okazje poznać w Mąż potrzebny na już i Gorzej
być (nie) może. Historia podobnie jak poprzednio rozpoczyna się od Prześwietlenia
bohaterek, lecz później nie ma hucznego Sylwestra, tak jak miało to miejsce w
dwóch poprzednich tomach. Tym razem, zagłębianie się w kolejne perypetie
zwariowanych przyjaciółek, zaczynają się w tym momencie, kiedy skończyła się
poprzednia część. Wówczas stworzona została ciągłość, pomiędzy drugą, a trzecią
częścią.
Po intensywnych poszukiwaniach męża przez Berke, przez
bliższe poznanie egocentrycznej Zosi, przyszedł czas na głębsze
zaznajomienie się z Moniką i Jolką. Dziewczyny są ze sobą w związku
homoseksualnym. Po wspólnych przemyśleniach dochodzą do wniosku, iż właśnie
teraz jest odpowiedni moment, aby stworzyć prawdziwą rodzinę. Ale czym byłaby
rodzina, w której nie ma dziecka, a nawet dwójki dzieci! Wówczas partnerki
rozpoczynają intensywne poszukiwania odpowiednich kandydatów, którzy pomogą im
zajść w ciąże. Pomysłów jest cała masa, lecz z każdym kolejnym spotkaniem z
potencjalnym kandydatem, dziewczyny tracą energię, na spełnienie swoich marzeń
– marzeń o byciu mamą. Lecz czy mimo to, przyjaciółką uda się zrealizować swoje
marzenie? Czy będą szczęśliwe u boku dwóch pociech?
Małgorzata
Falkowska nie zwalnia. Cały czas serwuje czytelnikom niesamowitą, wyjątkową i
nietuzinkową dawkę humoru. Czytanie książek, które wychodzą spod
pióra Autorki, to po prostu czysta przyjemność! Od samego początku czytamy z
ogromnym uśmiechem na twarzy! Fenomenalna dawka endorfin gwarantowana!
Niewątpliwą
zaletą tej publikacji jest dwutorowa narracja - z jednej strony widzimy świat oczami Joli, a z
drugiej obserwujemy wydarzenia z perspektywy Moniki. Dzięki takowemu zabiegowi
równolegle poznajemy ich uczucia, intencje, rozterki oraz myśli.
Bardzo się cieszę, iż Autorka zdecydowała się w swojej
najnowszej publikacji poruszyć wątek tyczący się życia par homoseksualnych, a także
ich dążenia do założenia rodziny (w tym wypadku 2+2). Dzięki temu, Małgorzata
otwiera czytelnikom oczy, na bycie tolerancyjnym względem tychże par. Jak każdy
z pewnością wie, społeczeństwo nasze, jest bardzo negatywnie nastawione w
stosunku do osób odmiennej orientacji. Dlaczego tak się dzieję? Czym jest to
spowodowane? Bez wątpienia w Polsce dominują różnorodne intensywne stereotypy,
silna dyskryminacja, wyśmiewanie, czy też uprzedzenia. Na domiar tego, nie
wspieramy legalizacji małżeństwa partnerów o takiej samej płci, a tym bardziej
mamy pejoratywne spojrzenie, na sprawę dotyczącą adopcji dzieci przez pary
jednopłciowe. Myślę, że co jak co, ale jednak mimo wszystko powinniśmy
chociażby w minimalnym stopniu nauczyć się szanować tę odrębność i nie reagować
agresją i ogólnym negatywizmem. Oczywiście wątek dotyczący tolerancji wobec par
homoseksualnych, nie jest przesycony naukową treścią, która mogłaby zniechęcić
do dalszego zagłębiania się w treść tej historii. Wszystko jest napisane z
przymrużeniem oka, a także przyozdobione sporą dawką humoru i ironii.
Bez wątpienia godny uwagi jest język Autorki, która posługuje się bardzo lekkim, plastycznym i bogatym
słownictwem. Ponadto z niesamowitą swobodną buduje, zgrabne, szczere,
dynamiczne i naturalne dialogi. Akcja jest bardzo wartka, ożywiona i cały czas
coś się dzieje. Równomierne I sukcesywnie
doprowadzając czytelnika do zakończenia, oczywiście przy salwach śmiechu. Cała
fabuła, angażuje czytelnika, wsysa i pochłania go w bieg wydarzeń i nie pozwala
mu się oderwać chociażby na moment. No i ten humor. Kipi od humoru. Uśmiech nie
schodził z moje twarzy!
Jeśli chodzi zaś o bohaterów, to podobnie jak w
poprzednich tomach, wszystkie dziewczyny są cały czas tak samo wyraziste,
barwne i autentyczne. Na domiar tego pojawia się jeszcze jedna zwariowana
dziewczyna Anna. Zośka wynajęła ją jako zastępczą przyjaciółkę na czas swojego
pobytu w Afryce, ale pamiętajcie Zośka i tak jest niezastąpiona. Mimo wszystko
ruda Anna, bardzo szybko zjednała sobie dziewczyny i wspólnie stworzyły
niesamowitą paczkę.
A najgorsze jest to, że książka skończyła się w takim
momencie, że miałam ochotę udusić Małgosię za to. Mam nadzieję, że kolejna
część pojawi się już niebawem, bo już nie mogę się doczekać. Będę oczekiwać
czwartej części bardzo NIEcierpliwie. :)
Reasumując: Poszukiwani, poszukiwany to
niesamowicie szalona komedia, nie tylko o przyjaźni, ale również o miłości.
Ponadto skłania do głębszej refleksji, otwiera oczy na tolerancję. Całość
zachwyca nietuzinkową dawką humoru, wartką i dynamiczną akcją. Przeczytajcie.
Śmiejcie się jak szaleni! Serdecznie polecam!
Recenzja Mąż potrzebny na już >klik<
Recenzja Gorzej być (nie) może >klik<
Za możliwość przeczytania tej niesamowitej książki i objęcie jej ambasadorstwem serdecznie dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Videograf.
Muszę nadrobić wszystkie książki autorki :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze poprzednich części, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie kojarzę tej książki, ale wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam wcześniejszych książek, więc pasowałoby mi zacząć od początku.
OdpowiedzUsuńMam tą książkę upatrzoną! I wydaje mi się, że na pewno mi się spodoba:)
OdpowiedzUsuńLubię takie komedie, więc nie mówię nie tej książce.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisana recenzja i z chęcią w wolnym czasie przeczytam tą książkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Znam tylko Mąż potrzebny na już, po recenzji jednak widzę ze z każdym tomem jest coraz lepiej, czas nadrobić braki
OdpowiedzUsuńZabawna treść - tego mi trzeba. W dodatku temat także wydaje się oryginalny. Dałabym jej szansę.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja jest bardzo zachęcająca. Na pewno sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, maobmaze ♥
Niestety jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej książki autorki, ale sporo o nich słyszałam i jak najbardziej mam w planach! :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję zostania ambasadorką. Książkę już dopisuję do listy do przeczytania.
OdpowiedzUsuńxoxo
L. (http://slowotok-laury.blogspot.com/)