niedziela, 28 października 2018

262. "Teatr pod Białym Latawcem” - Ilona Gołębiewska || RECENZJA
















Teatr pod Białym Latawcem - Ilona Gołębiewska

Zuzanna Widawska dotychczas wiodła spokojne i satysfakcjonujące życie redaktorki największego dziennika w kraju, jednak na skutek niesprzyjających okoliczności utraciła prace, prestiż, mieszkanie i... narzeczonego. Z czasem udaje się jej dostać stanowisko w redakcji czasopisma "Kobieta Taka jak Ty", aczkolwiek nie jest to dla niej posada marzeń. Czy Zuzanna jeszcze kiedyś będzie szczęśliwa i spełniona zawodowo? 

Kiedy los na drodze Zuzanny stawia ekscentryczną sąsiadkę Elenę Nilsen, kobieta nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jak jej życie się odmieni.

Zuzanna zaprzyjaźnia się z Eleną, która kiedyś była znaną i cenioną aktorką teatralną, a teraz pracuje z dziećmi i angażuje je w projekt organizowania "teatrów podwórkowych". Ponadto Elena jest wolontariuszką w Fundacji Złotych Serc, która współpracuje z wolskim teatrem. Zuzanna wpada na pomysł, aby napisać artykuł o tych dwóch urokliwych miejscach. 

Wkrótce okazuje się, że teatr już niebawem może przestać istnieć. To wszystko dlatego, że Jakub Bilewicz - bardzo zamożny i znany warszawski biznesmen uważa to miejsce za przeklęte. Jakiś czas temu przed teatrem zdarzył się wypadek, w którym zginęła jego żona, syn stał się niepełnosprawny, a sprawca uciekł... Jakub chce pozbyć się tego miejsca raz na zawsze.

Czy Jakub zetrze teatr z powierzchni ziemi? Czy Zuzannie uda się przekonać Bilewicza, aby tego nie robił?
Kto był sprawcą wypadku?
Jak zakończy się ta historia?


***

Teatr pod Białym Latawcem to piąta w dorobku literackim książka autorstwa Ilony Gołębiewskiej. Tym razem autorka oddaje w ręce czytelników historię, w której nie zabrakło  tajemnic, wielobarwnych osobowości, lekkości w fabule oraz ciepłej i wyjątkowej aury. 

Autorka już od pierwszych stron przykuwa uwagę czytelnika, karmi wyobraźnię plastycznymi i dokładnym opisami, które w rezultacie tworzą spójną i wyrazistą całość. 

Ilona Gołębiewska zadbała również o to, aby w tej historii nie zabrakło wyrazistych i wielobarwnych bohaterów. Przez karty Teatru przewija się wiele charakterów, mających wyjątkową osobowość, wspomnienia i bagaż doświadczeń. Jedni wzbudzają sympatie, inni nieco mniej. Jednak każdy z nich jest na tyle autentyczny, że bez problemu możemy się z nimi utożsamić. 

Ilona Gołębiewska w swojej najnowszej książce między innymi ukazuje odbiorcy, jak jedno wydarzenie może diametralnie zmienić czyjeś życie, a także ile zawiści jest w ludziach, którzy aby chronić swoją posadę i dobre imię, wycofują się z tego co mówili na początku. To także historia, która nie jest obojętna na problem niepełnosprawności i barier z nią związanych. A w szczególności to historia o pokrzywdzonym przez los mężczyźnie, który pragnie dosięgnąć prawdy i sprawiedliwości za to, co spotkało jego najbliższych. 

Reasumując: Teatr pod Biały Latawcem oprócz tego, iż jest historią, która gwarantuje wiele emocji, ukazuje odbiorcy relacje międzyludzkie, poszukiwanie prawdy i sprawiedliwości, to także obrazuje moc bezinteresownej pomocy, przyjaźni i zaufania. Serdecznie polecam! 



Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Muza.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥