"Tajemnica pod jemiołą" - Richard Paul Evans
"Samotne życie jest powodem jednego
z największych ludzkich cierpień".
Trzydziestodwuletni Alex - główny bohater "Tajemnicy pod jemiołą" został
zdradzony i porzucony przez swoją żonę. Od tego momentu w jego życiu zagościł
ogromny smutek, nostalgia i samotność. Mężczyzna pewnego dnia przypadkowo
trafia w internecie na blog niejakiej LBH, która umieszcza bardzo głębokie i
wzruszające wpisy do wszechświata. Alex każdego dnia zagląda na jej stronę, aby
sprawdzić czy kobieta napisała coś nowego. Niestety w żaden sposób nie może się
z nią skontaktować, ponieważ LBH nie umieściła na swoim blogu danych kontaktowych.
Mężczyzna z czasem uświadamia sobie, iż nieznajoma poprzez swoje wpisy stała mu
się bardzo bliska i koniecznie musi ją poznać osobiście. Wyrusza w podróż
życia, aby odnaleźć tajemniczą LBH.
Czy mu się to uda?
A co jeśli podczas
poszukiwań na drodze Alexa pojawi się piękna Aria?
Czy wtedy LBH już nie będzie
dla niego taka ważna?
Jak zakończy się ta historia?
***
Evans oddaje w ręce czytelników
niebywale ciepłą, nastrojową i klimatyczną historię o samotności, bolesnych
końcach i nowych - lepszych początkach. To przede wszystkim historia o
przeznaczeniu i ogromnej potrzebie miłości i bliskości.
Autor karmi naszą wyobraźnię,
porusza i dawkuje emocje. Skrupulatne poszukiwanie LBH wraz z Alexem było
bardzo intrygującą i uzależniającą podróżą. Bardzo mi się podobało, iż fabuła została przedstawiona z perspektywy głównego bohatera, ponieważ dzięki temu miałam możliwość bliższego przyjrzenia się jego każdej myśli. W moim odczuciu Evans bardzo dobrze uchwycił osobowość głównego bohatera - jego stan umysłu, wewnętrzne wahania, rozterki i dylematy.
Oczywiście całość jest napisana pięknym, bogatym, plastycznym, a także przyjemnych w odbiorze językiem. Krótkie rozdziały napędzają akcję, dzięki temu całość pochłania się jednym kęsem, a jeszcze długo po, rozkoszuje się tym, co właśnie zostało nam opowiedziane. Autor panuje nad tempem akcji, sukcesywnie i stopniowo odsłania przed odbiorcą kolejne wydarzenia. I choć przewidziałam jaki będzie
finał, to i tak jestem zdania, że była to piękna i niezapomniana historia. Serdecznie Wam polecam!
Za możliwość przeczytania książki
serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥