Witajcie!
Dzisiaj mamy ostatni dzień marca i w związku z tym przygotowałam dla Was „luźniejszy” wpis, mianowicie podsumowanie marca.
W
marcu udało mi się przeczytać 11 książek
+ 2 krótkie ebooki:
1. Bursztynowy
Anioł - Anna Tabak,
2. Cienie
przeszłości - Edyta Świętek,
3. Dwoje
do pary - Andy Jones,
4. Ebook - I
nie cieszy się z niesprawiedliwości – Michał Kułakowski,
5. Ebook - Nic
o mnie nie wiecie - Michał Kułakowski,
6. Lawendowy
pokój - Nina George,
7. Niekochana
- Katarzyna Misołek,
8. Nothing
more - Anna Todd,
9. O
wiele więcej - Kim Holden,
10. Odroczone
nadzieje - Aneta Krasińska,
11. Pozorność
- Natalia Nowak – Lewandowska,
12. Siostrzyczka
musi umrzeć - Freda Wolff,
13. Sny
Morfeusza - K.N. Haner.
Łącznie przeczytałam 3693 stron, co daje 119 stron dziennie. Poznałam
wiele wspaniałych historii, które zostaną w moim sercu na dłużej. Myślę, że ilość
przeczytanych przeze mnie książek w marcu jest całkiem w porządku, pomimo
natłoku zajęć i innych różnych obowiązków, jestem zadowolona! Oczywiście w
kwietniu zamierzam przeczytać jeszcze WIĘCEJ (w końcu tyle wspaniałych premier
przygotował dla Nas kwiecień).
Prócz
tego przygotowałam dla Was wpis To już miesiąc – czyli podsumowanie, mojego pierwszego miesiąca blogowania. Wyzwanie – rozeznanie – post dotyczył
akcji Przeczytam tyle, ile mam wzrostu. Moje centymetry wciąż
rosną. #Must read – post dotyczący nadrabiania zaległości książkowych.
Och, znowu kilka lektur dodałam do mojej listy… Zapowiedzi na kwiecień – tyle wspaniałych książek, czeka Nas w
kwietniu, że już mi się one po nocach śnią i książki i autorzy. 💕 POWAŻNIE
(!!!) I na koniec Zapowiedź – W rytmie
passady – Anny Dąbrowskiej. Achhhh… Odliczam dni, godziny i minuty… 💖💖
Dziękuję, za Waszą aktywność, ciekawe komentarze, sugestie i spostrzeżenia!!
Pozdrawiam
Hania
Gratuluję wyniku :) Ja zamknęłam miesiąc z 10 książkami, więc też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTo również świetny wynik! :)
Usuń119 stron dziennie? A gdzie czas na jedzenie i spanie? A jeszcze pisałaś na blogu! Szacunek!
OdpowiedzUsuńSzybko czytam (na szczęście) :)
UsuńDzięki! :D
Twoja statystyka mnie zawstydza 😃
OdpowiedzUsuńoj 😃
UsuńPrzebiłaś mnie o kilka książek. Co ciekawe, nic się nam nie pokryło. Ani jeden tytuł! Mogą uwagę przyciągnęła "O wiele więcej" i "Nothing more", być może się na którąś z nich skuszę w przyszłości ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny wynik, gratuluję i życzę powodzenia w kwietniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! <3
Usuń