"Najgorszym posunięciem ludzkości
jest sprowadzenie miłości do poziomu codzienności".
"Nauczyciel tańca" to jedna z moich ulubionych książek Ani Dąbrowskiej. Historia Dominika i Kai wyjątkowo mnie
poruszyła i jest mi po prostu bliska. Tematyka wokół jakiej oscyluje jest
nieszablonowa, oryginalna i tworzy ucztę literacką. Muzyka, taniec, nauka bycia
rodzicem, wychowywanie się w domu dziecka, mutyzm. Po dziś dzień pamiętam większość scen, które się
tam odgrywały. W końcu przyszedł czas na Rewoltę i kolejne dylematy, rozterki,
próby i chwile zwątpienia w życiu bohaterów.
Sześć lat później.
Dominik Antas, chłopak z dzielnicy
rapu, krumper, który swoje emocje zazwyczaj okazuje poprzez taniec, próbuje odnaleźć się w nowej roli, roli męża i ojca.
Dominik prowadzi swoją szkołę tańca i pragnie, by ta znów przeżyła rozkwit. W tym celu postanawia zatrudnić dodatkowego instruktora tańca, który byłby w stanie zachęci nowych potencjalnych klientów do uczestnictwa w zajęciach. Na umówione spotkanie informacyjne zamiast mężczyzny przychodzi kobieta. Piękna, seksowna i pewna siebie Michalina. Tancerka specjalizująca się w stylu bollywood. Czy uda się jej wprowadzić powiew świeżości do szkoły? Jak na nową instruktorkę zareaguję Kaja, żona Dominika?
"(...) ale na tym polega życie – by iść razem przez nie, raz z uśmiechem na ustach, drugi z łzami w oczach, z bijącym sercem, z frustracją w myślach, ale zawsze obok".
Kaja spełnia się zawodowo, jako fotograf, a także zapewnia opiekę, bezpieczeństwo i wsparcie swoim córkom. Macierzyństwo nie ma przed nią tajemnic. W końcu to
ona wychowywała Sarę, która po latach milczenia otworzyła się na świat,
ludzi i pokonała mutyzm. Mała Bianka dostarcza rodzicom wiele pociechy i radości. Z czasem o Kai przypomina sobie jej były partner, Artur, który nagle pragnie uwagi, chce spędzać z nią dużo czasu i nawet myśli o ty, by odbudować to, co kiedyś ich łączyło. Jak na wieści o tym, iż w życiu Kai pojawił się Artur zareaguje Dominik? Czy będzie dążył do tego, by pozbyć się byłego partnera żony?
„W jego tęczówkach kryła się miłość. Miłość silniejsza niż niemoc. Miłość silniejsza niż złość. Miłość silniejsza niż ból”.
W życiu Kai i Dominika skończyła się beztroska i idylla. Przyszedł czas pełen obowiązków, odpowiedzialności i pracy. Czas, który coraz częściej wypełniony jest kłótniami i nieporozumieniami. Małżeństwo oddala się od siebie, zaniedbuje uczucie, które ich kiedyś połączyło. Dominik przestaje zauważać rodzinę, liczy się dla niego tylko taniec i praca. Mężczyzna spędza coraz mniej czasu w domu. W życie bohaterów wkradała się monotonia, brak komunikacji i wzajemne zaniedbywanie własnych potrzeb. Kaja i Dominik w pewnym momencie swojego małżeństwa pogubili się, zboczyli z wcześniej wytyczonego toru.
Anna Dąbrowska bez koloryzowania ukazała prawdziwe oblicze małżeństwa z kilkuletnim stażem. Małżeństwa, które już nie jest takie idealne, jak było na początku. Pojawiają się spory, zazdrość, kłamstwa, niesnaski, zgrzyty i awantury. Czy mimo tego bohaterom uda się ocieplić relację i wzmocnić to, co ich połączyło? Czy dojdą do porozumienia? Jaki wpływ na życie bohaterów będzie miało pojawienie się Michaliny i Artura?
Anna Dąbrowska bez koloryzowania ukazała prawdziwe oblicze małżeństwa z kilkuletnim stażem. Małżeństwa, które już nie jest takie idealne, jak było na początku. Pojawiają się spory, zazdrość, kłamstwa, niesnaski, zgrzyty i awantury. Czy mimo tego bohaterom uda się ocieplić relację i wzmocnić to, co ich połączyło? Czy dojdą do porozumienia? Jaki wpływ na życie bohaterów będzie miało pojawienie się Michaliny i Artura?
„Odkładamy coś na bok, przekonani, że sięgniemy po to później. Często jednak okazuje się, że odłożyliśmy na dalszy plan prawdziwe życie i nie zauważ̇yliśmy, że jego smak stał się przeterminowany”.
"Nauczyciel tańca. Rewolta" stanowi bardzo ciekawą oraz intrygującą kontynuację pierwszego tomu. Wierzyłam w tę książkę od samego początku, mimo lekkiej obawy, że może być naciągana. Jednak tak się nie stało. Anna Dąbrowska skomponowała szczery, prawdziwy, emocjonujący ciąg dalszy losów Kai i Dominika. Z łatwością możemy zaobserwować, jaką przeszli metamorfozę, jak inne mają podejście do życia, i że mimo wątpliwości dojrzali do nowych ról.
"Nauczyciel tańca. Rewolta" to przede wszystkim historia o prawdziwym życiu, w którym nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli. Anna Dąbrowska z właściwą sobie wnikliwością opowiada o małżeństwie, relacjach, próbie odnalezienia się w nowej roli, macierzyństwie, dylematach i pasji. Zaskakuje, porusza, angażuje, łamie serce, by na końcu je scalić na nowo i rozczulić do tego stopnia, że łzy mogą zakręcić się w oczach. Serdecznie polecam!
"Kochałam mojego męża jak nikogo na świecie, ale czułam, że nasze małżeństwo wymagało gruntownego remontu, w przeciwnym razie całkowicie się rozsypie".Nie mam żadnych zastrzeżeń co, do kreacji bohaterów. Bohaterowie są nieidealni, posiadają swoje wady i zalety. Popełniają błędy, błądzą, nie wiedzą co robić. Kaja jest świetną matką i żoną, a wszystko to, co odczuwa jest zasadne i jak najbardziej ma do tego prawo. Z kolei Dominik jest nieco roztargniony, zajęty rozwojem szkoły, zapomina o tym co najważniejsze, o rodzinie, domu i miłości. Miłości, która wiele przeszła, wiele wycierpiała, ale nie poddała się. Podobało mi się, że w tej części otrzymaliśmy możliwość poznania nowej bohaterki, Michaliny, która trochę namiesza w życiu bohaterów, podobnie jak Artur. Najjaśniejszą osobowością tej powieści jest Bianka. Urocza, słodka i grzeczna dziewczyna, która walczy o uwagę swojej starszej siostry.
"W codziennej gonitwie, zapominaliśmy o rzeczach prostych, o małych gestach, które były tak istotne".Tempo akcji jest dynamiczne, a każda scena wnosi coś ważnego dla całej fabuły. Wszystko jest przemyślane i prawdziwe. Bardzo lubię i cenię zarówno pomysły, jak i język, którym operuje autorka. Zawsze jest tak lekko, choć tematyka nie zawsze należy do tych przyjemnych i zwyczajnych. Anna Dąbrowska po prostu lubi pisać o sytuacjach, które mogłyby wydarzyć się naprawdę. Nie koloryzuje, nie nagina prawdy, nie sypie piaskiem w oczy. Demaskuje ludzie słabości, odkrywa fakty, które potrafią zaskoczyć.
"Nauczyciel tańca. Rewolta" to przede wszystkim historia o prawdziwym życiu, w którym nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli. Anna Dąbrowska z właściwą sobie wnikliwością opowiada o małżeństwie, relacjach, próbie odnalezienia się w nowej roli, macierzyństwie, dylematach i pasji. Zaskakuje, porusza, angażuje, łamie serce, by na końcu je scalić na nowo i rozczulić do tego stopnia, że łzy mogą zakręcić się w oczach. Serdecznie polecam!
GARŚĆ INFORMACJI O KSIĄŻCE
Tytuł: "Nauczyciel tańca. Rewolta"
Autor: Anna Dąbrowska
Wydawnictwo: LIRA
Ilość stron: 336
Oprawa: Miękka
Moja ocena: 9/10
Za możliwość przedpremierowego
przeczytania książki dziękuję Autorce. ❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. ♥